Raków Częstochowa rozegra dziś rewanżowy mecz z FK Astaną. Mamy przedmeczowe komentarze
To już dzisiaj (28.07) j o godzinie 17:00 czasu polskiego Raków Częstochowa rozegra rewanżowy mecz z Astaną w ramach II rundy eliminacji Ligi Konferencji.
Przypomnijmy, nasi piłkarze będą bronić pięciobramkowej zaliczki, którą wypracowano w pierwszym meczu przy Limanowskiego:
Marek Papszun: Przyjechaliśmy z solidną zaliczką wypracowaną w Częstochowie, ale różnica między drużynami nie jest tak duża, jak ten wynik. Przed meczem w Częstochowie te szanse były oceniane 50 na 50. Dzisiaj szala jest po naszej stronie, ale spodziewamy się trudnego spotkania. Gospodarze grają u siebie, na pewno będą zdeterminowani, żeby zmazać plamę z tego ostatniego meczu, ale też historia pokazuje, że tutaj grają bardzo dobrze. Bodajże tylko 24% przegranych spotkań w europejskich pucharach. To robi wrażenie. Spodziewamy się trudnego meczu, ale jesteśmy na to przygotowani.
To może być trudne spotkanie, ale jesteśmy przygotowani
– mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Rakowa – Marek Papszun. Przed spotkaniem optymistą jest też Fran Tudor – wahadłowy klubu z Częstochowy:
Fran Tudor: Przyjechaliśmy tu wygrać mecz. Czeka nas bardzo ciężki przeciwnik. Astan jest bardzo dobrą drużyną, ma bardzo dobrych indywidualistów w drużynie. Musimy być na 100% przygotowani i całe 90 minut być na naszym najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że wygramy mecz.
Trzymamy kciuki!
Czwartkowy mecz odbędzie się na Astana Arenie. Stadion ten może pomieścić 30 000 widzów. Obiekt znajdujący się w stolicy Kazachstanu jest wyposażony w rozsuwany dach oraz system klimatyzacji. Na tym stadionie oprócz FC Astana, regularnie swoje mecze rozgrywa reprezentacja Kazachstanu.
Transmisję z tego spotkania będziecie mogli oglądać na Viaplay Sport.
Zobacz także:
