Raków Częstochowa przegrał z GKS Katowice
W meczu 20 kolejki PKO BP Ekstraklasy rozegranym w sobotę (08.02) Raków Częstochowa przegrał u siebie z GKS Katowice 1:2. Bramki dla gości zdobyli Sebastian Bergier i Mateusz Kowalczyk, Raków odpowiedział tylko trafieniem Ivi Lopeza.

W pierwszej połowie Raków Częstochowa zaprezentował się słabo w każdej formacji. Nasza obrona pozwoliła gościom na stworzenie kilku sytuacji bramkowych. Jedna z nich zakończyła się powodzeniem. W 19 minucie Trelowski źle obliczył dojście do piłki i nie zdążył jej wybić spod nóg Sebastiana Bergiera. Jedyny Polak w składzie Rakowa zdążył wrócić do bramki, ale pomocnik gości sprytnie uderzył przy krótkim słupku i zdobył pierwszą bramkę dla swojej drużyny. Częstochowianie w pierwszych trzech kwadransach nie potrafili stworzyć dobrej sytuacji i do szatni schodzili przegrywając 0:1.
Początek drugiej części wyglądał już dużo lepiej w wykonaniu podopiecznych trenera Marka Papszuna. Raków Częstochowa z ogromną werwą ruszył do odrabiania strat i stwarzał coraz lepsze sytuacje pod bramką GKS-u. W 54 minucie bramkarz gości Dawid Kudła popełnił fatalny błąd, skutecznie wykorzystany przez Ivi Lopeza. Raków wyrównał i kolejne bramki dla naszej drużyny wydawały się kwestią czasu.
Katowiczanie nie zamierzali jednak się poddać. Nie cofnęli się do obrony, ale toczyli dosyć otwartą grę. W 62 minucie za faul Plavsica arbiter podyktował rzut karny dla GKS. Strzał Arkadiusza Jędrycha w znakomity sposób obronił jednak Trelowski. W 65 minucie świetną akcję w środku pola rozpoczął pomocnik gości Mateusz Kowalczyk. Rajd zawodnika gości mógł przerwać Berggren, ale zachował się fatalnie w tej sytuacji i katowiczanie wyszli ponownie na prowadzenie.
Czerwono-niebieskim nie pozostało nic innego jak walka o zdobycie drugiej bramki. Mimo wprowadzonych zmian przez trenera Papszuna częstochowianie nie zdołali wyrównać i przegrali z GKS Katowice 1:2.
Porażka z ekipą ze stolicy Województwa Śląskiego oznacza, że Raków Częstochowa nie wykorzystał potknięcia Jagielloni w meczu ze Stalą Mielec i dalej zajmuje 3 miejsce w tabeli, z dorobkiem 37 punktów. W następnej kolejce przed naszymi piłkarzami arcytrudny pojedynek z Lechem w Poznaniu, który rozegrany zostanie w najbliższy piątek (14.02).
Raków Częstochowa – GKS Katowice 1:2 (0:1) – Bergier (19 min.) 0:1, Ivi Lopez (54 min.) 1:1, Kowalczyk (65 min.) 1:2
Skład Rakowa: Trelowski, Rudnic (Rodin), Arsenic, Barath (Plavsic), Jean Carlos, Berggren, Kochergin, Tudor, Ivi Lopez (Makuch), Amorim (Diaz), Brunes (Rocha)
G.S.