Przekaż leki, jeśli możesz, ale nienapoczęte opakowania czy resztki antybiotyków, apeluje Rescue Team
"Zbiórki dla narodu ukraińskiego i walczących żołnierzy niech będą celowe, ale nie służą porządkom np. w domowej apteczce" - apelują do mieszkańców ratownicy medyczni.
Zbiórka medykamentów musi być robiona z głową, tymczasem do punktów gromadzonej pomocy trafią często napoczęte opakowania lub przeterminowane lekarstwa:
Pamiętajmy, że zbiórka nie wiąże się z tym, że opróżniamy sobie szafki z rzeczy, które są nam totalnie niepotrzebne lub są przeterminowane, bo z tym też się spotykamy. Dostajemy opakowania, które są napoczęte, przeterminowane. Pamiętajmy, że zbiórka na rzecz Ukrainy, na rzecz uchodźców nie wiąże się z tym, że opróżniamy sobie dom/ mieszkanie ze wszystkiego, co jest nam niepotrzebne, tylko z tego, co może się faktycznie przydać. Jeśli chodzi o leki, to dla nas robi się to troszeczkę problematyczne, bo jeśli dostajemy nieprzebrane leki, które są przeterminowane, to musimy je zutylizować. To nie jest tak, że możemy sobie takie leki wyrzucić do kosza, jest to zabronione
– apeluje ratownik medyczny Piotr Jakubowski. Częstochowski Sztab Ratownictwa i Łączności Rescue Team przekazał już pierwszy transport darów bezpośrednio na teren Ukrainy. Trafił do lwowskiego szpitala gdzie zebrane leki i sprzęt opatrunkowy zostały dalej rozdysponowane na front. Dalsza pomoc tego typu będzie wciąż potrzebna:
Cały czas prowadzimy zbiórkę przede wszystkim leków. Mamy swoich wolontariuszy, którzy byli na granicy i są na granicy i oni na bieżąco informują, co jest potrzebne. W chwili obecnej są to podstawowe leki, które zabezpieczą przede wszystkim przed gorączką dzieci, osoby, które są z przeziębieniami, tabletki na ból gardła, na biegunkę – takie, które jesteśmy w stanie kupić bez recepty.
Radio Jura: Zbiórka, którą prowadzi Rescue Team jest bardziej ukierunkowana na konkretne potrzeby.
Tak, prowadzimy zbiórkę leków, środków jednorazowych, opatrunkowych itd. Rozpoczęliśmy również zbiórkę materiałów, a nawet siatek. Zaangażowaliśmy jedną szkołę do produkcji siatek maskujących, więc działamy na kilku frontach
– czego najbardziej potrzeba, informował prezes Stowarzyszenia Rescue Team w rozmowie Mariusza Osyry. Dostarczono pierwszą turę zebranego sprzętu, w tym też podstawowego i specjalistycznego sprzętu ratującego życie, ale będą następne transporty z Częstochowy. Jak wesprzeć taką zbiórkę? Instruktaż jest bardzo prosty:
Jeśli chcemy przekazać, to kupmy chociaż w aptece dodatkowe opakowanie leków przeciwbólowych i dorzućmy, a nie dawajmy to, co jest albo co nam zostało, bo też dostawaliśmy np. pojedyncze tabletki antybiotyków. To się do niczego nie przyda, a trzeba to później zutylizować. Możemy kupować i dostarczać. Pamiętajmy o datach ważności.
Podstawowe środki opatrunkowe powinniśmy znaleźć w aptekach, podobnie jak środki przeciwbólowe, które są dostępne nawet w marketach. Pojawiają się inne problemy – brakuje przede wszystkim specjalistycznych leków, opasek i opatrunków:
Zgłaszają nam problem z dostępnością opatrunków, gaz czy opasek taktycznych. Sprzęt potrzebny dzielimy na specjalistyczny, podstawowy – gazy, bandaże, opatrunki jesteśmy w stanie w każdej aptece w sumie dostać i na razie się nie spotkaliśmy z dużym zapotrzebowaniem na to. Problem jest ze specjalistycznym sprzętem np. stazy taktyczne, opatrunki hemostatyczne. My odbieramy tego typu sprzęt i darowizny. To są rzeczy, które są bezpośrednio przez nas wysyłane na Ukrainę.
O celowej i przemyślanej pomocy w postaci przypominał Piotr Jakubowski ze Stowarzyszenia Rescue Team, na co dzień ratownik medyczny.
Zobacz także:
