Przebudzenie Lwów! Włókniarz Częstochowa wysoko wygrał ze Stalą Gorzów
To był świetny mecz w wykonaniu "biało-zielonych". W 3 kolejce PGE Ekstraligi Krono-Plast Włókniarz Częstochowa pokonał u siebie Gezet Stal Gorzów 54:36. Liderem naszej drużyny byli Piotr Pawlicki i Wiktor Lampart.

Szacowany czas czytania: 03:04
Włókniarz Częstochowa przystępował do niedzielnego (27.04) pojedynku z dwiema porażkami na koncie. Goście przed tygodniem z wielkim trudem wywalczyli na własnym torze 1 punkt, remisując z Apatorem Toruń. Kibice „biało-zielonych” przed meczem byli pełni obaw co do wyniku, gorzowianie w ostatnich latach znakomicie prezentowali się na torze przy ulicy Olsztyńskiej.
Pierwsza seria rozwiała wszelkie wątpliwości co do formy zawodników Włókniarza. W inauguracyjnym biegu kapitalnie pojechał Piotr Pawlicki, który wyprzedził na dystansie Martina Vaculika. W biegu juniorów Franciszek Karczewski również po walce pokonał faworyta biegu Oskara Palucha. Co prawda trzeci bieg zakończył się triumfem gości 4:2 (na ostatniej pozycji niespodziewanie przyjechał Jason Doyle, który dał się objechać Andersowi Thomsenowi), ale w 4 wyścigu częstochowianie zwyciężyli podwójnie. Dokonała tego para Wiktor Lampart – Szymon Ludwiczak. Zwłaszcza postawa naszego juniora zasługiwała na słowa uznania.
Przed drugą serią startów Włókniarz Częstochowa prowadził 15:9 i trener gości Piotr Świst mógł stosować rezerwy taktyczne. Pierwsza roszada została zastosowana już w biegu numer 5. Zastępujący Oskara Chatłasa Thomsen przywiózł 3 punkty, ale Vaculik przyjechał za plecami Woryny i Hansena. Następny wyścig to znowu podwójna wygrana Włókniarza i ponownie za sprawą naszego młodzieżowca. Tym razem to Karczewski w parze z Doylem, zapewnili 5 punktów naszej drużynie. Kolejna gonitwa to znowu triumf Włókniarza 4:2, za sprawą znakomitej jazdy Pawlickiego, który pokonał lidera Stali Thomsena.
Po 7 biegach na tablicy wyników widniał rezultat 27:15 dla Włókniarza. Goście stosowali rezerwy taktyczne, ale jeśli przynosiły jakiś efekt to częstochowianie natychmiast „kontrowali”. W 8 wyścigu Stal za sprawą Vaculika i Lebiediewa wygrała 4:2, ale w następnym starciu świetną jazdę parą zaprezentowali Pawlicki z Lampartem, pokonując podwójnie Fajfera i Lebiediewa. Wychowanek Unii Leszno w swoim następnym starcie (bieg nr 11), w parze z Woryną ponownie zapewnił wygraną 5:1 Włókniarzowi. W 13 biegu bardzo dobrze pojechał Lampart, pokonując najsilniejszą parę Stali Vaculik-Thomsen.
Przed biegami nominowanymi Włókniarz Częstochowa był już pewny zwycięstwa, prowadząc 47:31. Najlepszy tego dnia duet w ekipie Lwów – Pawlicki i Lampart przypieczętowali swój świetny występ wygraną 4:2 w ostatniej gonitwie dnia, ustalając wynik meczu na 54:36.
Po kompromitującym występie przeciwko GKM Grudziądz w pierwszej kolejce, tym razem kibice zobaczyli zupełnie inną drużynę Włókniarza. Bezbłędny był Piotr Pawlicki, który z dwoma bonusami zdobył komplet punktów (13+2). Najlepszy mecz w Ekstralidze od wielu lat odjechał Wiktor Lampart (11 pkt.). Na swoim poziomie pojechał Woryna (9+2), słabiej Jason Doyle (8 pkt.), lekki progres zanotował Hansen (5+1). Ogromne słowa uznania należą się naszym juniorom. Karczewski i Ludwiczak oprócz tego, że wygrali bieg młodzieżowy, to potrafili również zapewnić podwójne wygrane w swoich kolejnych startach. Widać już pierwsze efekty pracy Mariusza Staszewskiego z naszymi młodymi zawodnikami.
W ekipie Stali zawiedli praktycznie wszyscy. Anders Thomsen i Martin Vaculik, którzy z reguły na torze w Częstochowie notowali pokaźne zdobycze punktowe, tym razem pojechali słabo, przyjeżdżając aż dwukrotnie na ostatnich pozycjach, co nie zdarza się często.
Po tej wygranej Włókniarz Częstochowa awansował na 5 miejsce w tabeli PGE Ekstraligi. Następny mecz nasza drużyna pojedzie w piątek (02.05), na wyjeździe zmierzy się z Apatorem Toruń.
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa – 54
9. Piotr Pawlicki – 13+2 (3,3,2*,2*,3)
10. Wiktor Lampart – 11 (3,1,3,3,1)
11. Mads Hansen – 5+1 (1,1*,2,1)
12. Kacper Woryna – 9+2 (2,2,1*,3,1*)
13. Jason Doyle – 8 (0,3,2,1,2)
14. Szymon Ludwiczak – 3+1 (1,2*,0)
15. Franciszek Karczewski – 5+1 (3,2*,0)
16. Kacper Halkiewicz – ns
Gezet Stal Gorzów – 36
1. Oskar Fajfer – 1 (0,0,1,-)
2. Andrzej Lebiediew – 9+1 (3,1,1,0,2*,2)
3. Martin Vaculik – 10 (2,0,3,0,2,3)
4. Oskar Chatłas – ns (-,-,-,-,-)
5. Anders Thomsen – 9 (1,3,2,3,0,0)
6. Hubert Jabłoński – 1 (0,1,0)
7. Oskar Paluch – 6 (2,0,0,1,3,0)
G.S.