Prokuratura: Zakończenie śledztwa w sprawie podpalenia domu w Myszkowie
Sprawca podpalenia domu w Myszkowie nie stanie przed sądem, ma zostać zamknięty na oddziale psychiatrycznym. Śledztwo właśnie umorzyła prokuratura.

Szacowany czas czytania: 00:51
Prokuratura Rejonowa w Myszkowie skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie terapii psychiatrycznej wobec sprawcy podpalenia domu w maju ubiegłego roku. Mieszkał tu 58-letni Sławomir D. wraz z żoną i córką. Mężczyzna był w konflikcie z żoną, w rodzinie z licznymi interwencjami policji zastosowano procedurę niebieskiej karty. Oprócz znęcania się nad bliskimi podejrzany podłożył ogień w wielu pomieszczeniach, w budynku w efekcie doszło do wybuchu. Takie też miał zarzuty. Sprawca przyznał się do podpalenia, ale nie do znęcania nad rodziną. Biegli stwierdzili z kolei, że ma zaburzenia psychiczne i z uwagi na niepoczytalność nie może odpowiadać karnie. Ma trafić na oddział zamknięty. Śledztwo zostanie umorzone.
Sławomir D. oprócz szkód psychicznych w rodzinie spowodował znaczne straty materialne, oszacowano je na co najmniej 300 tys. zł.
Czytaj także:
- Prokuratura w Częstochowie nadal prowadzi postepowania w sprawach związanych z Jackiem J.
- Prokuratura w Częstochowie: Gotowy akt oskarżenia w sprawie rozboju w salonie gier w Zawadach