Prokuratura ws. morderstwa nie ujawnia szczegółów ani motywu zbrodni. Weryfikuje tożsamość znalezionych ofiar
Znalezienie ciał dwóch kobiet w kompleksie leśnym w okolicach Romanowa daje szereg nowych dowodów dla śledczych. Działania trwają w postępowaniu przeciwko Krzysztofowi R. Mężczyzna został na 3 miesiące osadzony w areszcie w związku z oskarżeniem o podwójne zabójstwo.

Szacowany czas czytania: 01:51
Policja odnalazła ciała dwóch kobiet oraz martwego psa. Zwłoki tych kobiet znajdowały się pod ziemią, zostały wydobyte. Miejsce odnalezienia tych zwłok było nieprzypadkowe, wynikało z wytężonej pracy policji pod nadzorem prokuratora, dlatego ten fakt wiążemy jednoznacznie z prowadzonym postępowaniem. Natomiast aby jednoznacznie potwierdzić tożsamość tych osób – mówimy o kobietach, które w ostatnim czasie były poszukiwane, będziemy potrzebowali jeszcze trochę czasu.
Trwa ustalanie tożsamości, czy była to poszukiwana Aleksandra W. wraz z córką
– mówi prokurator Krzysztof Budzik. Działania policji skupiały się ostatnio w rejonie krajowej 91-ki, stacji paliw gdzie widziany był samochód 45-letniej kobiety, którym miał poruszać się podejrzany, a także w sąsiednich miejscowościach. Pomogły też zgłoszenia od świadków:
Weryfikowaliśmy wszystkie informacje, które spływały do nas. To pozwoliło na ustalenie tego miejsca jako potencjalnego miejsca znajdowania się tych zwłok. Myślę, że ten fakt potwierdziliśmy, natomiast jednoznaczna weryfikacja będzie jeszcze przeprowadzona. Mam nadzieję, że te informacje uda nam się uzyskać niezwłocznie, natomiast konkretnego terminu nie jestem w stanie wskazać. Według mojej wiedzy na ten moment podejrzany prezentuje nadal takie samo stanowisko, korzysta ze swoich uprawnień, nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów, nie składa żadnych wyjaśnień
– dodawał prokurator Krzysztof Budzik. Dla dobra śledztwa policja i prokuratura nie ujawniają więcej szczegółów. Ważne będą wyniki sekcji zwłok:
Te informacje, które zostały już na wstępie zgromadzone, doprowadziły do tego, że zarzuty zostały podejrzanemu ogłoszone. Ten materiał, który był zbierany w ostatnich dniach, na to prawdopodobieństwo wpływa, jest ono z każdym dniem coraz wyższe. Co do cech stanu zwłok, nie mogę się wypowiadać. Niewątpliwie będziemy dążyć do tego, aby w sposób jednoznaczny ustalić, dlaczego doszło do tej śmierci, jaka była jej przyczyna, więc niezwłocznie sekcja zwłok zostanie przeprowadzona.
Śledztwo prowadzi w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Aresztowanemu 52-latkowi grozi dożywocie.
Zobacz także: