Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Prokuratura w Częstochowie nadal prowadzi postepowania w sprawach związanych z Jackiem J.

Prokuratura w Częstochowie informuje, że już na końcowym etapie są trzy prowadzone postępowania dotyczące Jacka J. Jedno dotyczy okresu kiedy ukrywał się przed organami ścigania, drugie objęło osobę Teresy D. - ciotki ukrywającej go w Dąbrowie Zielonej. Trzecie śledztwo nadal trwa, a według prok. Tomasza Ozimka - dotyczy sprawstwa potrójnego morderstwa członków rodziny Jacka J. we wsi Borowce.

Szacowany czas czytania: 02:02

Dlaczego nie zostało umorzone mimo śmierci zabójcy?

Tomasz Ozimek: Postępowanie przeciwko Jackowi J. nie zostało dotychczas umorzone, gdyż prokurator oczekuje na opinie biegłych z zakresu broni i amunicji. W tej opinii chodzi o ustalenie, czy broń, która została znaleziona przy zwłokach Jacka J. w lipcu 2024 roku jest tą samą bronią, która została użyta w trakcie zabójstwa w Borowcach.

Jacek J. po dokonaniu zabójstwa na terenie Borowców zniknął na 3 lata, na koniec ukrywał się u ciotki, po czym zginął samobójczą śmiercią 19 lipca ubiegłego roku. Nie wiadomo czy wcześniej pomagał mu ktoś inny i czy uciekł przed pościgiem za granicę. Śledczy starają się ustalić gdzie przebywał przez dwa lata, a jak wiadomo mężczyzna zostawił sporo śladów, które są badane.

Tomasz Ozimek: Uzyskano szereg opinii biegłych, między innymi z zakresu daktyloskopii, badań genetycznych, czyli badań DNA, informatyki oraz badania pisma ręcznego. Ponadto przesłuchano kilkunastu świadków. Śledztwo to dotyczy w dalszym ciągu okresu od lipca 2021 roku do listopada 2023 roku, a konkretnie ustalenia, gdzie w tym czasie ukrywał się podejrzany Jacek J.

Wiadomo, że przed sądem stanie za pomoc w ukrywaniu potrójnego zabójcy ciotka Jacka J. – 75-letnia Teresa D. Chroniła go w swoim domu przez 8 miesięcy.

Tomasz Ozimek: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie kontynuuje śledztwo przeciwko Teresie D., która jest podejrzana o utrudnianie postępowania karnego przeciwko Jackowi J. To utrudnianie. postępowania polegało na ukrywaniu podejrzanego przed organami ścigania w miejscu zamieszkania w Dąbrowie Zielonej w okresie od listopada. 2023 roku do lipca 2024 roku. Przesłuchana w tym postępowaniu przez prokuratora Teresa D. przyznała się do popełnienia przestępstwa, nie przedstawiono innym osobom zarzutów.

Wśród dowodów są znalezione telefony Jacka J. czy jego odręczne notatki. W śledztwie analizowane są też zapisy rozmów i połączeń. Wiele wskazuje na to, że śledczy są już na końcowym etapie swoich ustaleń. Przekazał dla Radia Jura rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie – prok. Tomasz Ozimek.

Czytaj także:

REKLAMA