Problemy komunikacyjne na Ostatnim Groszu i nie tylko
Częstochowscy radni apelują o lepsze skomunikowanie centrum miasta z ul. Bardowskiego w związku ze zmianami na budowie al. Wojska Polskiego. Dojazd do al. Pokoju, ale i sąsiednich ulic jak Tetmajera czy Sieroszewskiego, nastręcza sporo problemów. Kłopoty z poruszaniem się np., do pracy ma duża część tutejszych mieszkańców.
Dotarły do nas liczne sygnały od częstochowian z Ostatniego Grosza i dalszych południowych rejonów miasta. Po zamknięciu i likwidacji wiaduktu nad ul. Bór i zamknięciu przejazdu w ul. Bardowskiego zatłoczyły się pozostałe okoliczne uliczki. Dojazd na Ostatni Grosz, w rejon Al. Pokoju, do szkół i na osiedla w tym rejonie jest bardzo utrudniony. Sygnalizowali to nam mieszkańcy dowożący dzieci do Szkoły Podstawowej nr 17 w sąsiedztwie budowy, podobny problem mają pracownicy Archiwum Państwowego w Częstochowie, bo dotarcie na ul. Rejtana to skomplikowana przeprawa.
Być może uda się wytyczyć czasowy przejazd przez plac budowy, o to wnioskują radni. Na razie wykonawca wyznaczył tylko przejścia dla pieszych przez al. Wojska Polskiego, w związku z likwidacją dotychczasowych kładek dla pieszych. Rozległy, kilkukilometrowy plac budowy można pokonać omijając pracujące ekipy poprzez utwardzone przejścia, np. na wysokości ul. Powstańców Śląskich.
Zobacz także:
