Prawie 500 materacy dla walczących żołnierzy, ale też książki dla dzieci i pomoc na granicy od Fundacji „Jest Lepiej”
Częstochowskie stowarzyszenia i fundacje wspierają szeroko działania obronne w Ukrainie, jak i zapewniają opiekę dla uchodźców na naszym terenie. Fundacja Jest Lepiej dzięki współpracy z jedną z lokalnych firm, przekazała za granicę materace, które przydadzą się żołnierzom oraz ukraińskiej obronie cywilnej.

Szacowany czas czytania: 02:40
Działamy od samego początku agresji Rosji na Ukrainie. Wysyłamy transporty bezpośrednio do Lwowa. Pomagamy również tutaj ludziom będącym na terenie Częstochowy w kwaterunku, organizacji jedzenia, doposażeniu mieszkań. Priorytety z dnia na dzień się zmieniają. Transporty, które wysyłamy na Ukrainę, to jest temat bardzo ważny. Na Ukrainie zaczyna brakować wszystkiego. Dostaliśmy apel o zorganizowanie większej ilości materacy dla żołnierzy, którzy obecnie śpią na posadzkach. Udało się poprzez naszego partnera – firma z obrzeży Częstochowy. Udało nam się pozyskać około 480 materacy, które zostały wysłane na teren Ukrainy. Kilkadziesiąt z nich zostało w Częstochowie
– mówi przedstawiciel fundacji Marcin Krakowian. Działania opierają się na wsparciu rzeczowym, ale też działa zbiórka finansowa w odpowiedzi na zapytania darczyńców. W ten sposób przekazane środki można wykorzystać na pilne potrzeby. Dla kobiet z małymi dziećmi przekazano np. wózki dziecięce:
Potrzeba finansów, nie ma co ukrywać, żebyśmy mogli jeszcze efektywniej działać np. też na granicy. Jesteśmy w stałym kontakcie z Arcybiskupem Lwowa i z Archidiecezją Lwowską działamy bardzo ostro. Nasi wolontariusze są i na przejściach granicznych w Przemyślu i w Medyce, także wiemy bezpośrednio od nich. Współpracujemy z wieloma osobami, czego potrzeba. Wózki dziecięce – był taki moment, że właściwie przestało się o tym mówić. Rozmawialiśmy z człowiekiem, który jest od nas i jest na bieżąco, i mówi, że faktycznie wózków brakuje. Kiedy uciekasz przed wojną, to nie myślisz o tym, żeby zabierać ze sobą wózek, bo nie zmieścisz się w transporcie, który może ci pomóc uciec.
Jak dodaje prezes fundacji Michał Zarębski, formy pomocowe ewoluują w miarę potrzeb. Na pewno dzięki aktywności mieszkańców, wsparcie walczących Ukraińców i uchodźców nie będzie słabło:
Ludzie nas zaczęli pytać, czego potrzebujemy, a niektórzy zaczęli nas pytać, czy mogą pomóc też finansowo, nie myślą o jakichś materialnych rzeczach. Robimy masę kursów w trakcie tygodnia. Koszty są pokrywane z własnych środków. Zaczynamy się powoli koncentrować na pomocy osobom, które walczą na terenie Ukrainy. Zajmujemy się uchodźcami u nas i cały czas działamy na granicy.
Ważne, aby wsparcie dla potrzebujących było długofalowe
– przypominał o tym Michał Zarębski z Fundacji Jest Lepiej. Przedstawiciele swoją pomoc dopasowują do bieżących potrzeb uciekinierów ze wschodu. Stąd też nowe podejmowane akcje:
Rozpoczynamy kolejną naszą akcję. Uważam, że to też będzie spora akcja. Zaczynamy zbiórkę darów we Lwowie. Dla niektórych jest to dziwne, że nie w Polsce, natomiast zapotrzebowanie dzieci, które są tutaj na miejscu, w naszym kraju, jest takie, że brakuje im chociażby książek, książek edukacyjnych, książek dla dzieci. Postanowiliśmy z Archidiecezją Lwowską przeprowadzić zbiórkę książek, które trafią tutaj na teren Częstochowy i zostaną rozdane najbardziej potrzebującym dzieciom
– informował Marcin Krakowian. Szczegółów o tym, jak można pomóc szukajcie na oficjalnych kanałach i profilach fundacji.
Zobacz także: