Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Praca izby wyższej parlamentu sparaliżowana przez koronawirusa. Na test czeka również senator Ryszard Majer

Facebook Twitter

Covid19 skomplikował na najbliższe dni pracę Senatu, dodatni test mają kolejne osoby. Podczas obrad Komisji Polityki Społecznej, obok zakażonego koronawirusem Jana Libickiego siedział częstochowski senator Ryszard Majer. Sam zdecydował o izolowaniu się do czasu wykonania testu.

fot. DarkoStojanovic/pixabay.com

Wymazobus ma pojawić się u naszego parlamentarzysty jutro (06.08):

W sobotę wieczorem poddałem się autokwarantannie i nigdzie nie wychodzę. Od poniedziałku potwierdził to sanepid częstochowski i objął mnie już takim formalnym postępowaniem sanitarnym. Jest w tej chwili zaplanowane badanie 7 dni po kontakcie, czyli w czwartek będę miał wymazobus tutaj pod domem i poddam się badaniu. Siedzę na miejscu i nigdzie nie wychodzę.

– powiedział Radiu Jura senator Ryszard Majer. Jak przyznaje żadnych objawów koronawirusa nie ma i jest dobrej myśli. Zauważył jednak, że w Senacie w łatwy sposób mogło dojść do zakażenia. Autokwarantanna była w tej sytuacji jedyną możliwą decyzją:

Taką podjąłem decyzję, bo siedziałem obok niego. Niestety komisja obradowała w bardzo ciasnej sali, było bardzo dużo osób. To było nieprawidłowe, co tu dużo mówić. Powinniśmy być jednak bardziej rozstrzeleni. Także w momencie, kiedy się dowiedziałem, że senator Libicki jest chory, że jest zakażony, to też podjąłem taką decyzję, żeby już nie narażać nikogo innego. Jestem zdrów jak ryba.

– z senatorem Ryszardem Majerem rozmawiał Mariusz Osyra.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj