Poradnik dietetyczny Radia JURA: „W tym roku na pewno schudnę”. Dlaczego postanowienia noworoczne nie są długoterminowe?
Pierwszy tydzień Nowego Roku już za nami, a co za tym idzie, wdrożyliśmy w życie stworzone przez nas postanowienia noworoczne. Nowy Rok jest dla wielu z nas chwilą przełomową, nowym rozdaniem, czystą kartą i idealnym momentem, w którym warto wdrożyć w życie plany, które chodzą nam po głowie od dłuższego czasu, a z których realizacją czekaliśmy na „idealny czas”.
Często właśnie po Nowym Roku zapisujemy się na kurs językowy, kupujemy karnet na siłownię, zaczynamy dietę i bierzemy udział w różnego rodzaju fit wyzwaniach. Ale czy postanowienia noworoczne nie kończą się zazwyczaj na początku lutego, zostawiając po sobie zniechęcenie i frustrację na kolejne miesiące?
W tym roku postaramy, żeby postawione cele zostały zrealizowane w pełni
Obierając za cel utratę masy ciała chcielibyśmy, żeby efekty były zauważalne jak najszybciej i dlatego przeważnie decydujemy się na diety bardzo ubogo energetyczne, restrykcyjne i niedostosowane do naszych potrzeb. W trakcie stosowania takiej diety nasze samopoczucie jest niskie, jesteśmy poddenerwowani i sfrustrowani. Co prawda, na wadze widzimy szybki spadek masy ciała, lecz pamiętajmy, że redukcji uległa aktywna metabolicznie masa ciała, a nie tkanka tłuszczowa. Po zaprzestaniu stosowania takiej diety utracone kilogramy bardzo szybko powrócą, a metabolizm zwolni, co będzie stanowić dodatkowe utrudnienie.
Ponadto dietę często traktujemy jako etap w życiu. Oznacza to, że zakładamy, że schudniemy 10 kg i przez najbliższe 3 miesiące katujemy się dietami i aktywnością fizyczną, chudniemy i osiągamy cel. Lecz niestety po osiągnięciu celu nie kontynuujemy zdrowych nawyków żywieniowych, tylko wracamy do tych, sprzed diety, zaczynamy więcej jeść i mniej ćwiczyć, co skutkuje powrotem do wcześniejszej wagi.
Co więcej, bardzo często ustalane diety są zero-jedynkowe, nie pozwalamy sobie na odstępstwa, stwarzamy listę produktów zakazanych i żeby taka dieta miała sens to musimy przestrzegać jej na 100%, a gdy zdarzy się jakieś odstępstwo to pojawia się stres i frustracja.
Co zrobić, żeby postanowienia noworoczne były długotrwałe?
Proponuję rozpatrzyć swoje założenia zgodnie z modelem SMART.
Oznacza to, że wyznaczony cel powinien być:
S-skonkretyzowany,
M-mierzalny,
A-akceptowalny/atrakcyjny,
R-realny,
T-terminowy.
Spróbujmy wspólnie stworzyć dietetyczne cele na Nowy Rok 2022 zgodnie z modelem SMART.
Zmienię trwale swoje nawyki żywieniowe na zdrowe i rozpocznę ulubioną aktywność fizyczną, dzięki czemu schudnę 10 kg do 1 maja.
Powyższy cel jest sprecyzowany i mamy trzy założenia – trwałą zmianę nawyków żywieniowych na zdrowe (dzięki czemu efekty diety będą się utrzymywać oraz przede wszystkim zachowamy zdrowie i zmniejszymy ryzyko wystąpienia chorób dietozależnych, tj. cukrzyca, miażdżyca i nadciśnienie tętnicze), rozpoczęcie ulubionej aktywności fizycznej (aktywność fizyczna powoduje, że mamy lepsze samopoczucie, więcej pewności siebie i energii do życia; ponadto ruch pozytywnie wpływa na układ oddechowy i krwionośny, jest czynnikiem profilaktyki nowotworowej oraz zmniejsza ryzyko złamań; osobom dorosłym zaleca się aktywność fizyczną o umiarkowanej intensywności w wymiarze co najmniej 150 minut tygodniowo; powinniśmy wybrać ulubioną formę ruchu i mogą być to, np. spacery, jazda na rowerze, ćwiczenia na siłowni zewnętrznej, fitness, pływanie, czy w okresie zimowym – jazda na łyżwach, najważniejsze jest czerpanie przyjemności z aktywności :) oraz redukcję masy ciała – 10kg.
Cel musi być mierzalny – zatem będziemy monitorować nasze postępy poprzez ważenie się i wykonywanie pomiarów. Wyżej wymieniony cel jest również ambitny i atrakcyjny – zachowanie zdrowia, uchronienie się przed chorobami dietozależnymi, lepsze samopoczucie, więcej energii oraz utrata masy ciała powinny motywować do działania. Założyliśmy również redukcję 10kg w 4 miesiące, co jest jak najbardziej realne i terminowe. Redukcja masy ciała będzie dość wolna, ale bezpieczna, a dzięki zmianie nawyków żywieniowych – również trwała.
O autorze: Marta Posak
Jestem studentką pierwszego roku studiów magisterskich na kierunku Żywienie Człowieka i Dietetyka. Ponadto mam przyjemność być Przewodniczącą Studenckiego Koła Naukowego Dietetyków UJD oraz Sekretarzem Wydziałowej Rady Samorządu Studenckiego WNSPiT. W wolnych chwilach pogłębiam swoją wiedzę z zakresu dietetyki i psychodietetyki uczestnicząc w szkoleniach i konferencjach.
Zobacz także:
- Poradnik dietetyczny Radia JURA: Sprawdź, jak walczyć ze skutkami zbyt mocno zakrapianej imprezy
- Poradnik dietetyczny Radia JURA: Poświąteczny detoks i diety – cud do Sylwestra
