Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Poprawkowe egzaminy maturalne: ile maturzystów przystąpi do poprawek?

Wtorek i środa to dni, na które przypada egzamin poprawkowy dla maturzystów. Warto przypomnieć, że aby zdać maturę, uczniowie muszą obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Konieczne są także dwa egzaminy ustne. Dodatkowo, abiturienci szkół z językiem mniejszości narodowych mają dodatkowe wymagania.

Giełda Zajęć Pozalekcyjnych
fot. pixabay.com

Szacowany czas czytania: 01:19

Maturzyści mieli także możliwość przystąpienia do egzaminu rozszerzonego z tzw. przedmiotu dodatkowego lub do wyboru. Chętni mogli zmierzyć się maksymalnie z sześcioma egzaminami na poziomie rozszerzonym. Aby zdać maturę, konieczne jest zdobycie co najmniej 30 proc. punktów z przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym. Natomiast w przypadku przedmiotów do wyboru, nie ma określonego progu zaliczeniowego.

Wstępne wyniki matur opublikowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną wskazują, że 80 proc. tegorocznych absolwentów zdało maturę, podczas gdy 13 proc. nie zdało jednego obowiązkowego egzaminu i będzie miało szansę na poprawkę w sierpniu.

Maturzyści, którzy zdecydowali się na poprawkowy egzamin, musieli do 15 lipca złożyć pisemne deklaracje w swoich szkołach. Według dyrektora CKE Roberta Zakrzewskiego, 39 tys. maturzystów zadeklarowało przystąpienie do egzaminu ustnego, natomiast do egzaminu pisemnego zgłosiło się 1376 osób. Najwięcej deklaracji dotyczących poprawki pisemnej dotyczyło matematyki – 28,5 tys. maturzystów, natomiast w przypadku poprawek ustnych, najwięcej zgłoszeń było związanych z językiem polskim – 783 maturzystów.

Rok 2021 nie był łaskawy dla wszystkich maturzystów, gdyż 72,5 tys. z nich nie zdało matury podczas sesji głównej i dodatkowej czerwcowej. Spośród nich 46,5 tys. miało prawo do poprawki, a deklaracje przystąpienia do niej złożyło 40,4 tys. Wyniki poprawkowych egzaminów będą znane 10 września.

Maturzyści, którzy nie zaliczyli więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, mogą czekać na poprawę wyników aż do kolejnego roku. To ważne zakończenie trudnego okresu egzaminacyjnego dla wielu młodych osób.

Źródło: PAP

Czytaj także:

REKLAMA