Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Ponad 200 osób z Charkowa znalazło schronienie w ośrodku Słoneczny Brzeg w Zawadach

Facebook Twitter

Ponad 200 osób przyjęła placówka turystyczna w Zawadach, która ulokowała w swoich domkach wypoczynkowych uchodźców z Ukrainy. Miejsca dla przyjezdnych poszukiwane są w Częstochowie, regionie, również w małych miejscowościach.

W całym województwie osoby prywatne, ale i hotelarze udostępniają kolejne pokoje dla ukraińskich matek z dziećmi.

Na osobistą prośbę pana wojewody, który zgłosił się z prośbą o pomoc ze względu na zbyt dużą ilość, która była już w Katowicach, wspólnie z panem wójtem Janem Kowalikiem rozpoczęliśmy akcję lokowania w naszym ośrodku. Jest coraz lepiej. Na początku na ich twarzach było przerażenie, a teraz już widzimy uśmiechy na twarzach. Daliśmy to, co najważniejsze, czyli dach nad głową, pożywienie i bezpieczeństwo. Przeżyli na pewno nie jedno. Jedna z uczestniczek wypowiadała się, że szła trzy dni do granicy, cztery dni spała na dworcu, także na pewno było im ciężko.

Marcin Szczerba, dyrektor Centrum Słoneczny Brzeg w gminie Popów, przyznaje, że najważniejsze było zapewnienie uciekinierom poczucia bezpieczeństwa.

Ukraińcy uciekali z terenów Charkowa, który znajdował się pod ostrzałem:

Głównie są to osoby z Charkowa. Dokładnie przyjęliśmy 204 osoby, ale ta liczba ciągle się zmienia, ponieważ część osób odjeżdża, następne osoby przyjeżdżają. Wczoraj w nocy przyjęliśmy kolejną grupę 21 osób, głównie są to kobiety i dzieci do 10 lat, nawet takich maluszków kilka mamy i kilka osób starszych. Podziękowania dla wójta pana Jana Kowalika, który bardzo mocno się w to wszystko zaangażował, radni, proboszcz naszej parafii, który też rozpoczął zbiórkę i wszyscy mieszkańcy gminy Popów, jak również Częstochowy hojnie przywożą rzeczy, które są potrzebne. Publikujemy to na Facebooku.

W celu zapewnienia pomocy skrzyknęli się wszyscy: przedsiębiorcy, samorządowcy, duchowni i zwykli mieszkańcy.

Jakie są teraz najpilniejsze potrzeby uchodźców, którzy trafili do Zawad?

Na tę chwilę potrzebują proszków do prania, wszelkich rzeczy do prania, ponieważ stworzyliśmy im pralnię i te rzeczy są im potrzebne w pierwszej kolejności

– dodaje Marcin Szczerba z centrum Słoneczny Brzeg w gminie Popów. Rozmawiała Katarzyna Fica.

 

Zobacz także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj