Polska pracownia otwarta w szkole w Berdyczowie na Ukrainie
Polska, a właściwie częstochowska oświata zacieśnia współpracę z ukraińskimi miastami i tamtejszymi szkołami. W Berdyczowie, gdzie uczy się duże grono uczniów spośród mniejszości polskiej w tym kraju, otwarto specjalną polską pracownię.
W ostatnich miesiącach, od marca – od czasu agresji rosyjskiej na terytorium Ukrainy – płynie na wschód stale rzeczowa pomoc. Pojawiają się tam delegacje.
Rafał Piotrowski: To była specjalna sala, którą oni otworzyli właśnie ze względu na dotychczasowe działania na język polski, ale też sala wdzięczności za to, że Polska im pomogła. My dostarczaliśmy wcześniej pomoc do miasta Berdyczów. To, co zostało zbudowane, nie zostało zbudowane na miesiąc, dwa, tylko na wiele lat, jeśli chodzi też o poprawienie relacji polsko-ukraińskich. Myślę, że o tym też trzeba odważnie mówić – problemy, różnice w tym co nas łączyło i dzieliło.
Uczniowie odwiedzają też częstochowskie placówki oświatowe i zwiedzają nasze miasto. Współpraca z Polakami w Ukrainie jest jeszcze bliższa niż dawniej:
Rafał Piotrowski: Z panią dyrektor szkoły w Berdyczowie, w gimnazjum otwieramy salę języka polskiego, bo w obszarze Berdyczowa, Winnicy i Żytomierza było duże skupisko Polaków, chyba największe na całej Ukrainie. Jednocześnie otwieramy salę języka polskiego i pani dyrektor mówi z dumą, że dzieci mają do wyboru dwa języki – hiszpański, polski. Mówi, że po raz pierwszy hiszpański nie cieszył się prawie żadną popularnością
– informował Rafał Piotrowski, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Częstochowy.
Zobacz także: