Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Polityka zaciskania pasa i za mało pieniędzy, ale znalazły się na nagrody – grzmią radni opozycji

Facebook Twitter

Budżet miasta strasznie obciążony i bez pieniędzy do wykorzystania na podwyżki dla różnych grup zawodowych. O wyższe płace apelują kolejne grupy pracowników, zatrudnieni w DPSach czy Powiatowym Urzędzie Pracy. Tymczasem miasto wypłaca wysokie nagrody szefom jednostek, naczelnikom i wiceprezydentom.

Sprawę przywołali na ostatniej sesji radni Prawa i Sprawiedliwości:

Bardzo trudna sytuacja finansowa miasta, również spowodowana pandemią, co na nas nakłada obowiązek oszczędzania w każdym obszarze. Panie Prezydencie, co ja widzę, rekordzista, czyli jeden z wiceprezydentów otrzymał nagrodę w wysokości 27 tys. za rok 2019, za rok 2020 26 tys. 718, to jedna również z podwładnych Pana Prezydenta, osoba zarządzająca jedną z jednostek miejskich

– wyliczała radna częstochowska Monika Pohorecka. Wypłaty nagród dla urzędników uzasadniał prezydent Częstochowy:

Jeżeli zazdrościcie jednemu z urzędników naszego urzędu, że dostał nagrodę w kwocie 26 czy 27 tys., to chciałem Wam powiedzieć, że przez czas, kiedy był na dwóch etatach, zarabiał jedne pieniądze. Nagrodą była formą chociaż częściowej rekompensaty za to, że musiał ciągnąć dwie ważne w mieście funkcje. Uważam, że nie zrekompensowaliśmy tych nakładów energii, sił i czasu, które zostały poświęcone na wypełnianie nałożonych na niego dodatkowych obowiązków

– odpowiadał prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.

Temat nagród wywołał gorącą dyskusję wśród radnych, w obliczu braku pieniędzy na wyższe płace w innych obszarach zatrudnienia w miejskich instytucjach.

Dobiega końca rok bieżący. Czy również za rok 2021 ma Pan zamiar takie nagrody przyznać swoim pracownikom? Jest w tej chwili cała kolejka osób, które proszą o wzrost wynagrodzeń i Pan Prezydent na każdy z takich postulatów odpowiada, że nie ma pieniędzy, jest konieczność oszczędzania z uwagi na trudną sytuację – pandemię

– dodaje miejska radna PiS Monika Pohorecka. Prezydent Częstochowy nagród dla swoich urzędników bronił, jednocześnie podkreślając mniejsze wpływy do miasta wskutek planów rządu:

Jeżeli ktoś by chciał o tym podyskutować, będzie taka możliwość. Skutki Polskiego Ładu dla Częstochowy i mieszkańców, wynika z tych danych, które mamy, czyli z projektów, z zapowiedzi, z konferencji prasowych. Prognozy wskazują, że niestety ale samorządy i mieszkańcy bardzo mocno stracą na wprowadzeniu tych przepisów. Nie będziemy w stanie zrekompensować nawet tymi dodatkowymi środkami, które dostajemy, tych ubytków, które będą.

Przysłuchiwaliśmy się obradom podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Kolejne obrady odbywały się tylko w trybie zdalnym.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj