Politechnika Częstochowska: udany test oraz lot balonu stratosferycznego [FOTO]
Studenci Politechniki Częstochowskiej przy udziale jednego z partnerów biznesowych doprowadzili do startu balonu stratosferycznego. Tego typu urządzenia są wykorzystywane do badań atmosferycznych, meteorologicznych i testów technologii kosmicznych.

Szacowany czas czytania: 03:24
W przedsięwzięcie zaangażowali się studenci aż pięciu wydziałów uczelni:
Joanna Pikuła-Małachowska: Zaczęliśmy pracę nad projektem w październiku ubiegłego roku, czyli na początku roku akademickiego, we współpracy z firmą Ivel Electronics, która z takim pomysłem się do nas zwróciła. Myśmy go podłapali bardzo szybko i bardzo chętnie, dlatego że to, co jest w nim najlepsze, to kooperacja pięciu wydziałów Politechniki Częstochowskiej, a zatem łączenie kompetencji przeróżnych, kształconych na poszczególnych wydziałach. To, co w sumie najistotniejsze, że studenci mieli możliwość swoje umiejętności sprawdzić w praktyce, zdobyć doświadczenie i zrobić coś ciekawego, coś fajnego poza tylko ławą szkolną.
Wspólny projekt budowy balonu rozwijano w ostatnim roku akademickim, mówi dr Joanna Pikuła-Małachowska z Wydziału Zarządzania.

Za techniczne przygotowania odpowiadają utalentowani młodzi ludzie, którzy chętnie spożytkowali wiedzę poza salami wykładowymi:
Gabriel Komor: Naszą działką było programowanie i testowanie układów wbudowanych, których celem głównym było stworzenie moduł GPS, który pozwoli nam ten balon po wylądowaniu zlokalizować oraz śledzić na bieżąco jego tor lotu oraz wysokość, którą osiągnie. Mieliśmy taki problem, że musieliśmy połączyć wiele małych klocków ze sobą, wiele technologii, ale koniec końców udało się i dzisiaj możemy oglądać ten oto start balonu. On powinien się wznieść na 30 tysięcy metrów, może pokonać 300 kilometrów, ale to jest – pesymistyczna wersja, która może się pojawić.
– mówi student Gabriel Komor, który pracował w zespole nad przygotowaniami do startu.

Swój udział w projekcie mają studiujący na wydziałach: Budownictwa, Informatyki i Sztucznej Inteligencji, Inżynierii Mechanicznej oraz Inżynierii Produkcji i Technologii Materiałów. Pomysł powstał nie tylko z zainteresowania eksploracją atmosfery, ale i fascynacją nowoczesnymi technologiami. Przygotowania rozpoczęły się bowiem na monitorze komputera.
Jakub Leśniak: Pracowaliśmy w grupie. Ja się zająłem przede wszystkim konfiguracją systemu w taki sposób, żeby tam wszystkie moduły działały, ze sobą, współgrały. Przede wszystkim trzeba było skonfigurować system. Tutaj wszystko bazuje na Linuksie. I następnym krokiem było zaprogramowanie skryptu, który będzie wysyłał dane na nasz serwer i podawał lokalizację. Przede wszystkim długość i szerokość geograficzna, wysokość, ciśnienie, czas i jeszcze strefa.
– dodaje Jakub Leśniak z Wydziału Informatyki i Sztucznej Inteligencji, który programował i testował układy elektroniczne.

Odpowiedniego zasilania potrzebowały zainstalowane kamery, systemy łączności oraz lokalizacji. Lot wypełnionego sprężonym helem balonu transmitowano przez internet. Do czego przyda się w przyszłości ten testowy projekt?
Joanna Pikuła-Małachowska: Ponieważ jest to pierwszy tego typu projekt. Mówię stricte o budowie balonu stratosferycznego, więc traktujemy go troszeczkę mniej naukowo, badawczo, bardziej testowo. Więc on będzie bardzo podstawowe dane mierzył i filmował swój lot i potraktowaliśmy właśnie to jako troszeczkę pomysł testowy, a w przyszłości być może właśnie rozwiniemy to stricte o takie zbieranie danych badawczych.
– podsumowuje dr Joanna Pikuła-Małachowska z Wydziału Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. Balon przeleciał dalej i dłużej niż zakładano, a cały osprzęt bezpiecznie wylądował (po 4 godzinach), w okolicach Mokrego Boru przed godziną 14:00. „Wspólny projekt budowy balonu stratosferycznego” przygotowały Politechnika Częstochowska i firma Ivel Electronics.
Czytaj także: