Policjanci z Lublińca ostrzegają przed oszustami próbującymi wyłudzić pieniądze metodami „na wnuczka” i „na policjanta”
Policjanci z Lublińca apelują o czujność, zwłaszcza do seniorów, bo to oni najczęściej padają ofiarami nieuczciwych praktyk. Metoda działania przestępców jest zawsze podobna. Dzwonią na telefon stacjonarny i przedstawiają historię, w której podają się za członków rodziny lub funkcjonariuszy służb. Finał jest zawsze taki sam - żądanie znacznej kwoty pieniędzy.

Szacowany czas czytania: 01:23
Najczęściej oszust podaje nagłą potrzebę pokrycia szkód po wypadku drogowym, nagłą i ważną operację, pilną potrzebę zakupu samochodu albo wakacji w bardzo atrakcyjnej cenie.
Co powinno wzbudzić twoją czujność!
- sprawcy oszustw metodą „na policjanta” nigdy nie spotykają się osobiście z ofiarami,
- wykonując połączenie telefoniczne do potencjalnej ofiary wywierają na niej presję czasu, nie dają chwili na zastanowienie się lub sprawdzenie informacji o ich tożsamości,
- przekonują ofiary, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców,
- przestępcy podając się za funkcjonariuszy Policji, często grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował,
- zawsze po przekazaniu oszczędności kontakt się urywa, a przestępcy znikają z wyłudzonymi pieniędzmi.
ZAPAMIĘTAJ!
Prawdziwi funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują telefonicznie o prowadzonych przez siebie działaniach!
Policjanci nigdy przez telefon nie wypytują o dane personalne oraz ilość oszczędności i miejsca ich przechowywania.
Nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom lub pozostawienie ich we wskazanym przez nich miejscu.
Zachowaj czujność. Jeśli ktoś będzie chciał cię oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończ rozmowę telefoniczną! Nie wdawaj się w rozmowę z oszustem. Poinformuj o podejrzanym telefonie kogoś bliskiego.
Ostrożność może uchronić przed utratą zbieranych przez wiele lat oszczędności.
W sytuacji, kiedy masz podejrzenia zawsze dzwoń na numer alarmowy 112.
Czytaj także: