Policja w Zawierciu: seniorka z gminy Łazy padła ofiarą oszustwa „na wnuczka”
W nocy odebrała telefon od osoby podszywającej się pod jej syna, który poinformował o rzekomym wypadku i konieczności wpłaty kaucji.

Szacowany czas czytania: 01:12
Policja w Zawierciu: kobieta ofiarą zabójstwa
Następnie do rozmowy włączył się fałszywy policjant, instruując kobietę, jak przekazać pieniądze. Seniorka oddała oszustom 30 tysięcy złotych. Policja apeluje o ostrożność – funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie gotówki. W razie podejrzanych telefonów należy natychmiast skontaktować się z prawdziwą policją.
Pamiętajcie:
- Odebrany telefon nie musi zakończyć się utratą wszystkich swoich oszczędności, jeśli będziemy przestrzegać kilku podstawowych zasad:
- Nie działaj pochopnie.
- Po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego i przedstaw zaistniałą sytuację, nawet gdy głos w słuchawce mówił, że to tajemnica.
- Jeśli chcesz sprawdzić, czy Twój rozmówca to rzeczywiście policjant zadzwoń pod numer 112. Zanim to zrobisz, sprawdź, czy zakończyłeś wcześniejsze połączenie.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy ani nie przelewaj ich na nieznane Ci konto.
- Policjanci nigdy nie żądają wypłaty gotówki i nie proszą o jej przekazanie.
- Tajne akcje, jak sama nazwa mówi, są tajne. Służby nie informują o nich telefonicznie.
NATYCHMIAST POWIADOM POLICJĘ, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
- Policja w Zawierciu apeluje także do bliskich seniorów!
Rozmawiajmy o oszustwach ze swoimi babciami, dziadkami, rodzicami, czy innymi starszymi osobami w Waszym otoczeniu. Przypominajmy im o legendach, pod jakimi działają przestępcy, podkreślając, że sposób działania sprawców może być zupełnie inny. Wskazujmy, co powinni zrobić w sytuacji, gdy odbiorą telefon od rzekomego wnuczka, czy policjanta.