Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach. Zaginął Tomasz Orlik
Częstochowska policja poszukuje zaginionego 60-latka Tomasza Orlika, prosi mieszkańców o pomoc. To mężczyzna, który oddalił się od rodziny w rejonie dworca PKS. Jest chory i może mieć słabą orientację w otoczeniu, dlatego potrzebna jest pomoc osób, które mogły go widzieć.
Zaginięcie Tomasza Orlika zgłosiła rodzina po tym jak mężczyzna oddalił się z dworca PKS w Częstochowie, w trakcie zabierania przez żonę bagażu z autobusu, którym podróżował. Do tej sytuacji doszło 2 lipca około godziny 2.45. Od tego też czasu nie jest znane miejsce pobytu zaginionego.
Zaginiony Tomasz Orlik jest osobą chorą z zanikami pamięci. Może nie wiedzieć gdzie mieszka i jak się nazywa. Nie posiada przy sobie telefonu ani dokumentów. W chwili zaginięcia ubrany był sportową kurtkę koloru fioletowego, spodnie beżowe materiałowe, pod kurtką czerwony wełniany sweter, pod swetrem koszula granatową w białe paski, czarne buty zamszowe.
Rysopis zaginionego: szczupłej budowy ciała, wzrost około 165 cm, włosy ciemne szpakowate po bokach.
Wszystkie osoby, które posiadają informację o zaginionym lub znaja miejsce jego pobytu prosimy o kontakt z Policją pod numerem alarmowym 997 lub 112.
O pomoc prosi rodzina, osoby które mogły zauważyć zdezorientowanego zaginionego mężczyznę powinny zawiadomić policję.
O pomoc w poszukiwaniach apelowała podinsp. Joanna Lazar, rzecznik częstochowskiej policji.