Policja podsumowała poniedziałkowe (26.10) wydarzenia
Częstochowska policja podsumowała wczorajszy protest kobiet w naszym mieście. Oprócz tłumów na ulicach, po centrum Częstochowy jeździły oplakatowane samochody. Z niektórych wystawały parasolki, z innych biało-czerwone flagi. Wielu kierowców używało klaksonów.
Spokojnie było tylko do pewnego czasu:
Z uwagi na to, iż tłum, który zgromadził się w Alei Sienkiewicza nie stosował się do wydawanych przez policjantów komunikatów o konieczności zachowania zgodnego z prawem, zaczął atakować mundurowych odgradzających zwaśnione strony, użyli oni środków przymusu bezpośredniego w postaci gazu i siły fizycznej. W trakcie wydarzeń zatrzymano dwie osoby, którym przedstawiono m.in. zarzut czynnej napaści na policjantów i naruszenie ich nietykalności cielesnej. Podczas wydarzeń mających wczoraj miejsce wylegitymowano łącznie 71 osób, wobec 6 z nich zastosowano postępowanie mandatowe. Ponadto zastosowano 12 pouczeń oraz skierowano dwa wnioski o ukaranie do sądu. Pomimo licznych prowokacji funkcjonariusze wykazali się wczoraj opanowaniem i profesjonalizmem, dzięki czemu nie doszło eskalacji przemocy pomiędzy dwoma grupami manifestującymi swoje poglądy
– mówił mł.asp. Kamil Sowiński, z Częstochowskiej policji. Przypomnijmy, protest kobiet zorganizowano w reakcji na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
