Policja: 45-latek z Kłomnic z fantazją rodem z filmów sensacyjnych w rękach śledczych
Miał przetestować samochód w Częstochowie, pojechał nim za daleko, wybrał się z lokalnego komisu aż do Oławy. Teraz usłyszał zarzuty i odpowie oprócz kradzieży jeszcze za szereg innych przestępstw z terenu dwóch miast.
Okazało się, że to notoryczny złodziej, dobrze znany policji:
Barbara Poznańska: Kradzieży pojazdu marki Reno Master i krótkotrwałego użycia Audi Q7 na terenie Częstochowy dopuścił się w niedzielę. Mężczyzna przyjechał do jednego z częstochowskich komisów samochodowych pojazd marki Reno Master i poprosił o jazdę próbną Audi. Niczego nieświadomy właściciel komisu zaufał klientowi i przekazał mu kluczyki. Odjechał z parkingu. Na miejscu pozostawił pojazd, którym przyjechał wraz z kluczykami.
Zaczęło się zwyczajnie, przyznaje podkom. Barbara Poznańska, ale potencjalny klient miał inne plany. Nie spieszył się aby zwrócić użyczone auto, poza tym pojazd którym odwiedził komis, też był kradziony.
Barbara Poznańska: Po kilku godzinach zaniepokojony nieobecnością klienta, właściciel komisu nabrał podejrzeń i powiadomił o wszystkim policjantów z częstochowskiej „dwójki”. Na miejscu stróże prawa ustalili, że Reno, którym pozostaje mężczyzna, zostało w tym samym dniu skradzione z terenu jednej z firm w powiecie częstochowskim. Szybko wpadli na trop złodzieja. Okazało się, że za kradzieżą Reno stoi 45 – latek z Kłomnic. Był dobrze znany policjantom ze swojej przestępczej działalności. Ustalili również, że może kierować się w stronę województwa dolnośląskiego.
45-latek wpadł, bo ukradzionym z komisu audi spowodował kolizję na terenie Oławy, po czym uciekł.
Barbara Poznańska: Policjanci nawiązali kontakt z obsługującym zdarzenie drogowe i ustalili, że kierujący tym pojazdem przed przyjazdem mundurowych uciekł z miejsca zdarzenia. Częstochowscy kryminalni wkroczyli do akcji i rozpoczęli poszukiwania znanego im 45 – latka napadu w ich ręce na terenie dworca kolejowego w Oławie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie 2 promile alkoholu.
– relacjonowała podkom. Barbara Poznańska, rzecznik częstochowskiej policji. Teraz popełnionymi przez niego przestępstwami zajmują się śledczy z Częstochowy i z Oławy. Tam usłyszał też dalsze zarzuty. Prokurator zdecydował już o objęciu mieszkańca Kłomnic policyjnym dozorem, wkrótce ma stanąć przed sądem.
Czytaj także: