Połączą chorały gregoriańskie z nowoczesną oprawą. Wyjątkowy koncert Gregorian Grace w piątek w Filharmonii

13 maja 2022 / 12:45 Aktualizacja: 13 maja 2022 / 12:50

Po europejskiej części trasy, pora na 5 koncertów w Polsce. W Częstochowie w Filharmonii 13 maja zagra skład pod szyldem Gregorian Grace. Na scenie zobaczymy 9 wykonawców, a usłyszymy "gregoriańską muzykę rozrywkową".

Oznacza to, że obok tradycyjnych chorałów zabrzmi muzyka elektroniczna, a klasyczne gregoriańskie śpiewy będą towarzyszyć znanym współczesnym utworom muzyki popularnej:

Michał Jan Barański: Nasz koncert jest o tyle szczególny, że faktycznie w pierwszej części tego koncertu użyjemy prawdziwych, oryginalnych chorałów gregoriańskich w ich surowej, oryginalnej formie.

Radio Jura: Pojawi się nowoczesna muzyka, oprawa wizualna, elektronika.

Michał Jan Barański: Dokładnie. Oprócz oryginalnych chorałów będą aranżacje chorałowe, które będą wzbogacone warstwą elektroniczną muzyki elektronicznej oraz improwizacjami live na żywych instrumentach: skrzypce elektryczne, klarnet basowy. Mamy ze sobą artystów polskiej sceny jazzowej.

O szczegóły przygotowywanego koncertu, Michała Jana Barańskiego – jednego z wykonawców, pytał Mariusz Osyra. Występy Gregorian Grace nawiązują do chorału, ale usłyszymy muzyczną podróż od starożytności do współczesności – do utworów Beatlesów, Dylana czy Cohena:

Michał Jan Barański: Uważam, że tylko w taki sposób, czyli łącząc muzykę starą dawną i bardzo mocno poważną, bo chorał gregoriański to tylko muzyka najpoważniejsza, jaka tylko może być, razem z muzyką popularną i z takimi hitami światowego formatu, które przywołują najpiękniejsze wspomnienia wielu pokoleń, to jest ten złoty środek. Dzięki temu, że w sposób gregoriański będziemy wykonywali piosenki, które już słuchacze znają, wydaje mi się, że będzie to swego rodzaju wisienką na torcie.

Jak mówi Michał Jan Barański, po kilkudziesięciu występach w Europie Zachodniej, głównie w kościołach, teraz zobaczymy muzyków w salach koncertowych. A jak dotychczas na stare chorały gregoriańskie w nowoczesnej odsłonie reagowała publiczność?

Michał Jan Barański: Koncertów było w tym momencie ponad 40. Wszystkie były w przestrzeniach sakralnych, oprócz dosłownie kilku, które były w salach koncertowych świątyń, które są zaadaptowane na sale koncertowe. Zupełnie inaczej odbiera się taką muzykę w przestrzeni stricte koncertowej, a zupełnie inaczej w przestrzeni sakralnej. Mam nadzieję, że na tych naszych koncertach, mimo tego że będziemy w salach koncertowych, każdy znajdzie coś dla siebie. Po koncertach ludzie spośród niemieckiej publiczności przychodzili i pytali, co to za muzyka. Chciałem przemycić w nim oprócz muzyki lekkiej, łatwej i przyjemnej, także muzykę bardzo ambitną.