Podsłuch i kamera znalezione w szpitalu półtora roku temu. Śledztwo umorzone
Kto i dlaczego podsłuchiwał lekarzy lub rodziny pacjentów? Nie wiadomo, dlatego Prokuratura Okręgowa w Częstochowie po półtora roku umorzyła śledztwo dotyczące nielegalnych urządzeń zainstalowanych na SOR-ze.

W lutym ubiegłego roku kamerę i mikrofon znaleziono w pokoju socjalnym na oddziale ratunkowym Miejskiego Szpitala Zespolonego. Dyrekcja placówki zawiadomiła wówczas policję. W sprawie powołano biegłego, ale nie udało się ustalić żadnych nagrań z odkrytych urządzeń podsłuchowych.
Czytaj także: