Podejrzana paczka dla Jacka Jaworka stała się przedmiotem badania dla prokuratury
Od 3 miesięcy poszukiwany za potrójne morderstwo Jacek Jaworek w podczęstochowskich Borowcach nadal pozostaje nieuchwytny. Sprawa zyskała jednak nowy wymiar, za sprawą pewnej przesyłki.
Jak udało się nam potwierdzić do poszukiwanego listem gończym Jacka Jaworka przyszła paczka z Francji. Niestety nie wiadomo kiedy została wysłana, ani co w niej było, stała się od razu dowodem w sprawie i przedmiotem ustaleń prokuratury. Śledczy nie ujawniają informacji o zawartości pakunku.
Przesyłka została wysłana na adres w Borowcach, gdzie ostatnio mieszkał poszukiwany przestępca. Przesyłka została zabezpieczona w siedzibie Poczty Polskiej a prokuratura ustala, jakie były jej losy
– informuje prok. Tomasz Ozimek. Więcej szczegółów nie zdradza z uwagi na dobro postępowania. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, zapowiada, że w toku dalszego śledztwa będzie weryfikowane, czy informacje znajdujące się w przesyłce mogą mieć znacznie dla śledztwa.
