PKO Ekstraklasa: Raków wygrał z Wisłą Kraków. Mecz kończył w 10-tkę
Raków Częstochowa wygrał 2:1 z Wisłą Kraków w meczu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Bramki dla Czerwono-Niebieskich strzelali Marcin Cebula oraz Vladislavs Gutkovskis.
Siódmy mecz, co trzy dni na wyjeździe, w dziesięciu na Wisłę, gdzie dobrze rozpoczęła, widać dobre transfery, zmiany i dobrą energię. Nie jest łatwo, mimo tego dźwignęliśmy się. To nie był łut szczęścia, tylko wynikało to z naszej gry. W 11 czy w 10 – wygraliśmy zasłużenie. To mnie tym bardziej cieszy. Emocje dla zgromadzonych też były spore. Wracamy do Częstochowy, bo zaraz znowu musimy wyjeżdżać. Czeka nas ważny mecz pucharowy.
Początek drugiej połowy rozpoczął się bardzo niefortunnie, w 50 minucie czerwoną kartką ukarany za kopnięcie rywala został Ioannis Papanikolaou.
Z mojej perspektywy to zawodnik Wisły też powinien wylecieć. Powinny być dwie czerwone kartki. Czy tylko mój zawodnik czy obaj to nie ma znaczenia, bo mój zawodnik nie może zachowywać się w ten sposób. Trzeba kontrolować emocje i nie zostawiać drużyny. Trzeba być odpowiedzialnym i na pewno będziemy te sprawę wyjaśniać
– mówił trener Marek Papszun na pomeczowej konferencji w Krakowie. Dzięki zwycięstwu Raków awansował na czwarte miejsce, gromadząc sześć punktów, z kolei Wisła z dwoma punktami mniej jest na szóstej pozycji. Teraz przed Czerwono-Niebieskimi rewanżowe starcie III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy UEFA w Kazaniu. O kolejne ligowe punkty częstochowianie zagrają natomiast w niedzielę, 15 sierpnia już przy Limanowskiego 83 z Radomiakiem Radom.
Wisła Kraków – Raków Częstochowa 1:2 (1:0)
Bramki: 24′ Yeboah – 61′ Cebula, 79′ Gutkovskis
Raków: Trelowski, Rundić, Niewulis, Tudor, Papanikolaou, Poletanović (74′ Wydra), Udovičić (46′ Kun), Wdowiak (57′ Arsenić), Ivi, Cebula (74′ Szelągowski), Musiolik (75′ Gutkovskis)
