Pasy na Nowowiejskiego zlikwidowane. Nowych oznaczeń i zmian w centrum jest więcej
Pasy dla pieszych przecinające ul. Nowowiejskiego na wysokości Waszyngtona, zostały zlikwidowane. To miejsce gdzie niedawno doszło do śmiertelnego potrącenia starszej kobiety. Skąd ta zmiana?

Wszystko wskazuje na to, że pasy zostały zakreślone żółtymi znakami, tylko dlatego, że zarząd dróg przygotowuje się w mieście do wprowadzenia nowej organizacji ruchu. W centrum korekcie ulegnie sygnalizacja świetna by upłynnić ruch, pojawią się właśnie zmiany dla pieszych i tymczasowo zakazy parkowania na trasie objazdu. Chodzi o uzyskanie większej drożności ulic. Jak wiadomo, ruch z al. Wojska Polskiego, który musi biec przez Częstochowę, będzie skierowany do Katowic właśnie przez Dąbrowskiego i Nowowiejskiego na południe miasta i dalej do DK91.
Czy będzie bezpiecznie? Obawy mają głównie piesi, ale i mieszkańcy śródmieścia, gdzie spodziewane jest o wiele więcej samochodów. W ostatnim czasie na pasach przy Nowowiejskiego dochodziło już do kilku dramatycznych sytuacji, warto pamiętać, że z ulicą sąsiaduje też VII Liceum. Nie ma jak wyznaczyć innych objazdów w związku z powrotem do przebudowy DK91, stąd tymczasowe rozwiązania. Na wysokości Waszyngtona przejście dla pieszych zastawione zostało barierkami.
Czytaj także: