Oszustwa i korupcja przy budowie węzła nad DK91 po blisko dekadzie będą mieć finał w sądzie
5 osób zasiądzie na ławie oskarżonych w związku z oszustwami i korupcją przy drogowej inwestycji w Częstochowie. To trójka dyrektorów i dwie osoby z nadzoru inwestycji. Zarzuty dotyczą nieprawidłowości przy budowie blisko 10 lat temu węzła w al. Jana Pawła II nad DK91.
Poszkodowanym w sprawie było miasto Częstochowa.
Prok. Tomasz Ozimek: W trakcie realizacji inwestycji w latach 2012-2014 wykonawca zależał przysługujące mu wynagrodzenie za roboty budowlane. Polegało na wprowadzeniu w błąd pracowników Urzędu Miasta Częstochowy i Miejskiego Zarządu Dróg przez obciążanie inwestora nieistniejącymi kosztami prowadzenia robót oraz używanie materiałów gorszej jakości niż określona w umowie.
W trakcie śledztwa prowadzonego przez Wydział ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej wspólnie z wrocławską delegaturą Centralnego Biura Antykorupcyjnego, sprawdzano jakość materiałów, które zostały użyte do budowy drogowej przeprawy. Były obawy, że węzeł trzeba będzie rozbierać:
Prok. Tomasz Ozimek: Dla wykazania stosowania materiałów gorszej jakości w śledztwie konieczne było wykonanie odwiertów i pobranie próbek konstrukcji drogowej. Akt oskarżenia obejmuje 5 osób, spośród których 3 osoby były pracownikami firmy wykonującej roboty budowlane w randze dyrektorów, a 2 pracownikami firmy, która pełniła funkcje Inspektora Nadzoru Inwestorskiego. Zarzuty dotyczą przestępstwa oszustwa.
Straty inwestora, czyli częstochowskiego samorządu, wyniosły ok. 2,5 mln złotych
– wylicza prok. Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej. Śledczy oskarżają też zaangażowanych w przebudowę o korupcję, inspektor nadzoru miał przyjąć 250 tys. złotych łapówki.
Prok. Tomasz Ozimek: W śledztwie prokurator przedstawił także oskarżonym zarzuty związane z wręczeniem korzyści majątkowej Inspektorowi Nadzoru Inwestorskiego w zamian za akceptację zawyżonego wynagrodzenia wykonawcy. Korzyść ta została wręczona pod pozorem wykonania przez inspektora zlecenia dotyczącego badania dokumentacji budowlanej. Podejrzani nie przyznali się do popełnienia tych przestępstw i złożyli obszerne wyjaśnienia. Zarzucane oskarżonym przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 12 lat
– o sprawie informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, prok. Tomasz Ozimek.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!
