Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Od września oficjalnie kieruje Teatrem Mickiewicza. Olaf Lubaszenko chce związać się z miastem i ma pierwsze plany

Facebook Twitter

Od początku września oficjalnie w fotelu dyrektora Teatru Mickiewicza w Częstochowie zasiada nowy dyrektor Olaf Linde Lubaszenko. Na razie nie zdradza szczegółowych planów dotyczących tytułów, jakie zaproponuje na miejskiej scenie.

Wiadomo, że chce stawiać na naszych aktorów, ale i uznanych reżyserów, którzy mają pracować w częstochowskim teatrze.

Olaf Lubaszenko: Bardzo bym chciał i to w pewnym sensie jest jeden z fundamentów mojego pomysłu – zapraszać reżyserów filmowych o dorobku filmowym, serialowym do reżyserowania tutaj, ponieważ wydaje mi się to ciekawe. Będzie to trochę nowe spojrzenie na teatr, być może jakiś nowy powiew. Jest szansa na to, żeby fajni i doświadczeni reżyserzy filmowi i serialowi zrobili coś tutaj. Będziemy stopniowo wchodzić w ten rytm. Pewne rozmowy już są.

Przez kolejne miesiące dyrektor planuje dopracować repertuar, przymierzyć się do klasyki i zaproponować nowe otwarcie. Jak mówił nam z ochotą przyjął współpracę z Teatrem im. Adama Mickiewicza:

Olaf Lubaszenko: Przychodzi w życiu moment, w którym chęć, żeby dzielić się swoim doświadczeniem, zarażać innych swoimi pomysłami i entuzjazmem, dawać energię, a przede wszystkim stwarzać przyjazne warunki do tego, żeby oni sami mogli się rozwijać i tworzyć rzeczy wielkie, wartościowe. Ta chęć rzeczywiście przychodzi w pewnym momencie. Kiedy pojawiła się propozycja z Częstochowy, to te argumenty były dla mnie najważniejsze, czyli te motywacje.

Dyrektor Lubaszenko nie wyklucza, że w nowych przedsięwzięciach zobaczymy twarze i nazwiska spoza Częstochowy, ale główna praca teatru ma opierać się o dobrze widzom znany nasz zespół aktorski:

Olaf Lubaszenko: Jako punkt wyjścia i podstawowe założenie przyjmuję pracę z zespołem, który jest, bo uważam go za wartościowy, za zespół, który ma świetny potencjał, znakomite umiejętności i na tym będziemy się skupiać. Nie wszystkie teksty czy nie wszystkie projekty da się zrealizować nie dobierając nikogo z zewnątrz. Znakomici aktorzy z naszego zespołu będą mogli nawiązywać nowe relacje, które być może zaowocują dla nich pracą przed kamerą.

Czekamy na konkretne propozycje w planach nowej dyrekcji. Mówił Olaf Lubaszenko, dyrektor częstochowskiego teatru.

Zobacz także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj