Norwid Częstochowa bez szans w starciu z Projektem Warszawa
W spotkaniu 25 kolejki siatkarskiej Plus Ligi rozegranym w piątek (14.02) Steam Hemarpol Norwid Częstochowa przegrał u siebie z Projektem Warszawa 0:3. Częstochowianie zanotowali tym samym czwarty mecz z rzędu bez zdobyczy punktowej.

Po trzech ostatnich porażkach, w tym ostatniej z GKS Katowice, czyli jedną z najsłabszych drużyn w lidze Norwid Częstochowa bardzo potrzebował punktów. W tabeli częstochowianie wciąż zajmują 8 miejsce, gwarantujące udział w fazie „play-off”, ale przewaga nad ekipami z Suwałk czy Olsztyna niebezpiecznie malała z każdą kolejką.
Początek meczu pokazał, kto jest faworytem tego starcia. Widać było, że goście są żądni rewanżu za porażkę w pierwszej rundzie 1:3. Projekt wyglądał bardzo dobrze w każdym elemencie gry. Przy stanie 6:10 dla drużyny ze stolicy o pierwszy czas dla Norwida poprosił trener Silva. Niewiele to pomogło, bo za kilka minut Norwid Częstochowa przegrywał już 13:20. Wtedy jednak nasza drużyna zaczęła pokazywać charakter, którym zwyciężyła z kilkoma teoretycznie silniejszymi przeciwnikami w tym sezonie. Kiedy w polu zagrywki pojawił się Adamczyk, częstochowianie odrobili 4 punkty z rzędu. Za chwilę przewaga Projektu została zniwelowana do 1 punktu (20:21). Niestety więcej zimnej krwi w końcówce zachowali goście i to oni zwyciężyli 25:23.
Druga partia spotkania okazała się najbardziej wyrównana w meczu. Norwid Częstochowa dwukrotnie obejmował trzypunktowe prowadzenie (15:12 i 19:16), ale doświadczeni goście potrafili uratować tego seta. Przy stanie 22:22 warszawianie zdobyli 3 punkty z rzędu i wygrali drugiego seta 25:22.
Taki przebieg meczu podłamał naszą drużynę. W trzecim secie Norwid Częstochowa praktycznie nie podjął walki i gładko przegrał 17:25, a cały mecz 0:3.
Steam Hemarpol Noriwid Częstochowa – PGE Projekt Warszawa 0:3 (23:25, 22:25, 17:25)
Skład Norwida: Ebadipour, Isaacson, Indra, Lipiński, Popiela, Adamczyk, Makoś oraz Kowalski, Borkowski, Kogut
G.S.