Nordic Team Częstochowa podsumował bardzo udany sezon 2024 i czeka na nowe wyzwania już od kwietnia
Trwa międzysezonowa przerwa dla częstochowskich kijkarzy. Miniony sezon okazał się bardzo udany i owocny dla Nordic Team Częstochowa.

Jarosław Pietrzyk został mistrzem Polski w 24-godzinnym ultramaratonie nordic walking. Nasza drużyna zajęła drugie miejsce w Pucharze Polski, częstochowianie zostali też Drużynowym Wicemistrzem Polski 2024:
Daniel Wojtasiński Jesteśmy bardzo zadowoleni dlatego, że udało się przede wszystkim zająć drugie miejsce w Lidze Polskiej, czyli jesteśmy wicemistrzem Polski, drużynowo i do tego jeszcze obroniliśmy tytuł zwycięzcy Ligi Centrum Polski i zajęliśmy drugie miejsce w Lidze Wschodu (…). Świetnym podsumowaniem tego sezonu jest to, że na ostatnie zawody do Pleszewa, czyli na finał Ligi Polskiej, pojechaliśmy w 52 osoby. To był największy team w Polsce.
– podsumowuje Daniel Wojtasiński, prezes Stowarzyszenia Nordic Team Częstochowa. Teraz sportowcy amatorzy dbają o formę by wkroczyć w kolejne zawody już od kwietnia. Stale poprawiają swoje osiągnięcia, a wyniki z ostatnich 10 lat nasi nordikowcy mają coraz lepsze.
Daniel Wojtasiński: W rywalizacji zwraca się uwagę na wyniki indywidualne każdego zawodnika. Zawodnicy punktują dla drużyny w zależności od swoich indywidualnych wyników. To jest bardzo istotne. Ten trzon zespołu musi być mocny, silny, ale liczy się też siła całego zespołu, jego liczebność. Staramy się podchodzić do tego w ramach sportu. Wszystkie te zawody, w których bierzemy udział, to są zawody sportowe, gdzie jest rywalizacja, gdzie ci startujący – czy my, czy nasi rywale – poprawiają te czasy (…).
Częstochowa stoi nordic walking, jest też bardzo liczącym się ośrodkiem w tej dyscyplinie, dodaje prezes Nordic Team Częstochowa. Rezultaty ligowe mówią same za siebie, a sportowcy podchodzą do startów bardzo profesjonalnie. To coś więcej niż rekreacyjne chodzenie z kijkami.
Daniel Wojtasiński: Wiele osób trenuje według planów treningowych, czyli tak półprofesjonalnie (…). Poświęcają na to godziny. Do tego dochodzą dodatkowe elementy, jak siłownia, jak bieganie. Częstochowa – jeżeli chodzi o frekwencję, liczebność zespołu – jest chyba w tym momencie największym zespołem w kraju. Jesteśmy takim teamem, który zbiera tylko i wyłącznie osoby z Częstochowy i najbliższej okolicy, czyli Blachownia. Koniecpol. Jest kilku członków klubu, którzy mieszkają gdzieś dalej, natomiast gro osób to częstochowianie.
Tegoroczny sezon startuje wiosną, a naszym rozmówcą był Daniel Wojtasiński – prezes Stowarzyszenia Nordic Team Częstochowa.
Czytaj także: