Niezachowanie ostrożności przyczyną majowego wypadku na przejeździe w Blachowni
Śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku na przejeździe kolejowym, do którego doszło w maju tego roku w Blachowni - umorzone. Jak ustaliła prokuratura, bezpośrednią przyczyną wypadku było niezachowanie ostrożności przez kierowcę osobowego seata.
Dramat wydarzył się 11 maja około godziny 5 nad ranem. To właśnie wtedy Paweł G. przejeżdżał samochodem przez przejazd kolejowy w Blachowni na wysokości ulicy Konopnickiej. Kierowca nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i ominął opuszczoną półrogatkę. Wjechał wprost pod pociąg towarowy. Ten zepchnął auto wprost na słup trakcyjny. Cały wypadek zarejestrowały kamery monitoringu. W wyniku wypadku Paweł G. odniósł liczne, poważne obrażenia klatki piersiowej. Lekarzom nie udało się go uratować. Tymczasem pasażer seata odniósł ciężkie obrażenia głowy i trafił do szpitala. Jak ustaliła prokuratura, bezpośrednią przyczyną wypadku było niezachowanie ostrożności przez kierowcę osobowego seata i umorzyła śledztwo.
