Nie wpuścił kontrolerów Państwowej Inspekcji Pracy. Stanie przed sądem
Częstochowski przedsiębiorca ku swojemu zaskoczeniu stanie przed sądem. Odpowie za uniemożliwianie przeprowadzenia kontroli Państwowej Inspekcji Pracy. Właściciel firmy zwodził inspektorów kilkakrotnie, w efekcie PIP złożyła doniesienie do prokuratury.
Szacowany czas czytania: 00:24
O co dokładnie chodzi w tej sprawie?
Uniemożliwienie kontroli Państwowej Inspekcji Pracy jest przestępstwem i przedsiębiorcy muszą mieć tego świadomość, w tej chwili prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko częstochowskiemu przedsiębiorcy, który kilkakrotnie w lutym tego roku odmówił inspektorem możliwości kontroli, nie udostępnił dokumentów.
– tłumaczył Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. Właścicielowi firmy grozi do 3 lat więzienia.