Minus 150 tysięcy na liczniku
Od tego roku drogówka ma nowe uprawnienie. Może kontrolować przebieg naszych samochodów. W powiecie lublinieckim mundurowi zatrzymali do kontroli osobówkę, której kierowca przekroczył dozwolona prędkość. Przy okazji spisali przebieg pojazdu.
Porównali go z danymi zapisanymi w systemie CEPiK. Co się okazało? Podczas ostatniego przeglądu na liczniku widniało 215 tysięcy kilometrów. W trakcie policyjnej kontroli już tylko 65 tysięcy. Teraz właściciel będzie musiał wytłumaczyć się z 150 tysięcy, które gdzieś przepadły. Za majstrowanie przy przebiegu grozi kara nawet 5 lat więzienia.