Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Miał pomóc nieświadomie oczyścić z pieniędzy konto parafii i proboszcza. Łagodny wyrok za pomocnictwo

Facebook Twitter

Był oskarżony o oszustwo przy wyłudzeniu ponad pół miliona złotych. W efekcie usłyszał wyrok 8 miesięcy za kratami, tylko za pomoc w przestępstwie. Skazany 47-letni Michał F. wyszedł na wolność, bo ostatnie miesiące spędził już w areszcie.

Wyrok za śmiertelne potrącenie

Chodzi o kwotę z prywatnego konta proboszcza jednego z częstochowskich kościołów i ograbienie z funduszy samej parafii. Do wyłudzenia metodą „na policjanta” doszło jesienią ubiegłego roku:

Dominik Bogacz: Prokuratura zarzuciła oskarżonemu popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę jednej z parafii w Częstochowie i księdza proboszcza tej parafii na łączną kwotę przeszło 588 tys. zł. Sąd uznał oskarżonego za winnego czynu, ale innego niż zarzucił mu prokurator. Uznał go tylko za winnego pomocnictwa oszustwa na kwotę 93 tys. 370 zł i za to wymierzył mu kare 8 miesięcy pozbawiania wolności.

Wyrok, który zapadł w Sądzie Okręgowym w Częstochowie, przybliża rzecznik sędzia Dominik Bogacz. Proboszcz, który stał się ofiarą przestępców, był przekonany, że bierze udział w tajnej operacji warszawskiej policji. Pieniądze z konta parafii oraz własne przelał na kilka kont bankowych. Część z nich wypłacili już oszuści i nie udało się ich odzyskać. Zdaniem sądu oskarżony Michał F. stał się jedynie „słupem” w całym procederze:

Dominik Bogacz: Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżony założył tylko konto bankowe, którym posłużyły się inne osoby i na to konto bankowe, które oskarżony założył, wpłynęła właśnie ta kwota 93 tys.. Sąd Okręgowy uznał, że oskarżony może odpowiadać tylko za pomocnictwo odnośnie tej kwoty i zobowiązał oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego kwoty 62 tys. zł, bo z tego oskarżony 30 tys. odzyskał. Na poczet kary zaliczył również oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Do tej pory nie wpłynął jeszcze żaden wniosek, a termin do złożenia takiego wniosku do wniesienia apelacji jeszcze nie upłynął.

Bezdomny 47-latek przed sądem zeznał, że nie miał świadomości, iż założone przez niego konto może posłużyć do kradzieży pieniędzy. Właściwi oszuści, którzy udawali policjantów są nadal poszukiwani. Sprawę wyroku relacjonował sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj