Żółty Marsz Nadziei przeszedł przez centrum Częstochowy
W środę (26.04.) z Placu Daszyńskiego wyruszył doroczny Marsz Nadziei w ramach kampanii Pola Nadziei 2023.

Szacowany czas czytania: 02:25
Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej zaprosiło mnóstwo szkół i przedszkoli z Częstochowy i z okolicznych miejscowości.
– mówili licealiści ze Słowackiego: Karolina Kołodziej i Mateusz Wróbel.
Niektórzy uczestnicy przejechali kilkadziesiąt kilometrów, aby wziąć udział w tej symbolicznej akcji.
Aneta Sitak: U nas w szkole działa taki szkolny klub wolontariusza. My jesteśmy na marszu chyba już dziesiąty raz, także dla nas to jest w kalendarzu naszym wolontariuszek – punkt priorytet. Staramy się w szkole ideę wolontariatu prowadzić i promować. Tutaj są z nami takie cztery wolontariuszki. Marsz Nadziei co roku jest dla nas naprawdę ważnym wydarzeniem. W szkole też sadzimy żonkile, mamy już dwa pola nadziei. Jesteśmy myślami i czynem z chorymi.
– mówi nauczycielka Aneta Sitak, ze Szkoły Podstawowej w Lusławicach, opiekunka szkolnego koła wolontariatu.
Marsz Nadziei to akcja w ramach kampanii Żonkilowe Pola Nadziei
To akcja ważna z punktu widzenia krzewienia empatii wobec osób chorych, drugiego człowieka i rozbudzania idei pomocy:
Wanessa Grzonka: Sadzimy żonkile, pomagamy na przykład w domu seniora. Staramy się dużo rozmawiać ze starszymi osobami. Fajna jest atmosfera i to jest też taka odskocznia, od szkoły, bo możemy też poznać doświadczenia z życia innych i po prostu poznać ich historię. Jest to około 30 osób. Staramy się aktywnie uczestniczyć w wolontariacie. W tym roku też robiliśmy zbiórkę na hospicjum. Dużo osób wzięło w niej udział. Staramy się uczestniczyć w różnych akcjach.
Mówi uczennica Wanessa Grzonka ze Szkoły Podstawowej w Przystajni.
Za aktywność młodzieży, nauczycieli i najmłodszych dziękuje częstochowskie hospicjum.
Izabela Kaptacz: Ważna jest obecność (…). Kampania Pola Nadziei i Marsz to czas, kiedy spotykamy się wszyscy – nie tylko w Częstochowie, ale z całej okolicy. To młodzież i dorośli, ale też dziękujemy tym, którzy potrafią zebrać mniejszą czy większą grupę osób, którzy chcą się identyfikować, chcą się utożsamiać z hospicjum i z pacjentami, którzy zarówno są w warunkach stacjonarnych, pod naszą opieką, ale również są w domach – bo o tym nie możemy zapominać, bo to jest nasza główna forma działalności. I z nimi właśnie poprzez ten marsz, poprzez obecność w centrum miasta Częstochowy, łączymy się, wspierając, dając im nadzieję.
– dodaje Izabela Kaptacz, wiceprezes Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej. Hospicjum rocznie opiekuje się liczbą ok. 2 tys. pacjentów.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!