Marcel już w drodze. Wyruszył w samotną rowerową wyprawę do Rzymu, aby pomoc częstochowskiemu hospicjum
19-latek Marcel Posmyk, wyruszył (29.05.) dziś o godz. 9.00 na charytatywną rowerową wyprawę do Rzymu. Zbiórka pieniędzy, którą realizuje przy okazji zostanie przeznaczona w całości na Hospicjum Dziecięcego w Częstochowie przy ul. Krakowskiej oraz dla Fundacji Zdążyć Dzieciom z Pomocą.
Marcel już w drodze
Głównym celem samotnej eskapady jest właśnie chęć niesienia pomocy:
Marcel Posmyk: Chcę ludziom pokazać, że dzięki tej wyprawie ja mogę tego dokonać, to każdy może pomóc i wpłacić darowiznę od siebie. Chcę ludziom pokazać, że trzeba pomagać. Moją wyprawę można śledzić w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram. To się nazywa Charytatywna wyprawa rowerem do Rzymu. Chciałbym to zrobić w dwa tygodnie, ale zobaczymy jak to wyjdzie, bo to nie jest wyścig. Jest mi strasznie miło, widząc tylu ludzi, którzy przyszli mnie pożegnać. Niezwykłe.
Marcel opowiadał nam o swoich planach w marcu, jeszcze jako uczeń częstochowskiego Zespołu Szkół im. Bolesława Prusa. Teraz już jako absolwent swoją podróż do stolicy Włoch rozpoczął spod szkoły, gdzie powodzenia życzył mu m.in. dyr. Dariusz Rataj:
Dariusz Rataj: Ogromna duma z absolwenta. Coś niesamowitego. Po raz pierwszy w historii takiej szkoły jak nasza, ktoś jedzie charytatywnie. Startuje sam, sam przyszedł, sam się zaoferował, że pojedzie. A jak ja to usłyszałem najpierw byłem przerażony, ale potem mówię musimy cię wesprzeć i go wspieramy. Z tego co wiem, Marcel jedzie w kierunku Olsztyna i oni już mają tak rozplanowaną trasę, że jadą do Olsztyna. To miłe pożegnanie. Potem go wypchną dalej i niech jedzie do Rzymu, żeby za 3 tygodnie był na miejscu.
Na pierwszym odcinku do Olsztyna rowerzyście towarzyszyła specjalna ekipa rowerowa, dalej wyprawa będzie już samotna, przejazd i kolejne odcinki będzie można śledzić w mediach społecznościowych. Marcel ma do przejechania ponad 2 tys. kilometrów.
Czytaj także: