Manifestowali w Lgocie i blokowali skrzyżowanie przy dojeździe do A1, chcą zmian – będą, zapewnia GDDKiA
W ostatni piątek (18.10.) mieszkańcy Lgoty wyszli na ulicę, aby zamanifestować w sprawie swojego bezpieczeństwa. Pod Częstochową blokowali drogę dojazdową do autostrady A1.

Manifestowali w Lgocie
Wszystko przez brak świateł i korki, ale też niebezpieczeństwo na skrzyżowaniu z ulicami Północną i Południową. Ruch wzmógł się tutaj po oddaniu autostrady kierowcom w 2020 roku. Od tej pory lokalny ruch samochodów podporządkował się dojeżdżającym do A1, zwiększyła się liczba wypadków, a wyjazd z wielu posesji okazał się wyjątkowo utrudniony. Blokada drogi zwrócić miała uwagę na ten problem, który dotyczy mieszkańców od kilku lat. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach zapowiada nie tylko reakcję i budowę sygnalizacji świetlnej, jak chcą mieszkańcy, ale i dodatkowego pasa do lewoskrętu.

fot. Razem Bezpiecznie 2011 – wyścigi na 1/4 mili / facebook.com
Autostrada A1 w ostatnich latach zmieniła komunikację między Częstochową a Kłobuckiem, właśnie przez pomniejsze miejscowości, za sprawą węzłów i dróg dojazdowych. Ruch przez Lgotę na DK43 wzmógł się jeszcze dodatkowo, gdy tędy skierowano objazd do Działoszyna, w związku z przebudową wojewódzkiej trasy 491.
O światłach na skrzyżowaniu w Lgocie mówi się od dawna. Teraz inwestycja ma wreszcie doczekać się realizacji
-mówi rzecznik GDDKiA:
Marek Prusak: W marcu ubiegłego roku podpisaliśmy umowę na zmianę organizacji ruchu, między innymi na skrzyżowaniu DK43 z ulicą Północną i Południową w Lgocie. Planowana budowa pełnej drogowej sygnalizacji świetlnej wraz z doświetleniem przejść dla pieszych zostanie poszerzona o rozbudowę skrzyżowania o dodatkowy pas ruchu do skrętu w lewo, pozwoli to na poprawę bezpieczeństwa ruchu dla wszystkich użytkowników oraz osiągnięcie odpowiedniej swobody poruszania się.
Ciągłe przekładanie budowy sygnalizacji świetlnej w Lgocie pod Częstochową sprawiło, że mieszkańcy zdecydowali się zaprotestować. – Przekonywali, że GDDKiA powinno przeznaczyć w swoim budżecie na potrzebną inwestycję 300 tys. zł. Będzie nawet wyższa kwota, bo i prac dyrekcja zapowiada więcej:
Marek Prusak: Obecnie uzgadniamy aneks do programu inwestycji, który pozwoli na realizację tego szerszego zakresu przebudowy. Konieczna będzie też zmiana lokalizacji zjazdu do posesji, który obecnie zlokalizowany jest przy płycie skrzyżowania i uniemożliwiałby prawidłowe działanie sygnalizacji świetlnej oraz funkcjonowanie przejścia dla pieszych na wlocie bocznym.
Mieszkańcy będą musieli pogodzić się zmianami, które dotyczą chodników czy wjazdów na posesje w pobliżu skrzyżowania. Aby było tu wreszcie bezpieczniej i łatwiej włączyć się do ruchu, skrzyżowanie DK43 z Północną i Południową musi zostać przebudowane. Stanie się to zapewne w 2026 roku:
Marek Prusak: Bez rozszerzenia pierwotnego zakresu nie będzie także możliwe wygospodarowanie chodnika w pasie drogowym z uwagi na lokalizację kapliczki w bliskim sąsiedztwie skrzyżowania, dlatego też zachodzi konieczność rozbudowy skrzyżowania w szerszym zakresie, szacujemy, że przy sprawnym uzgodnieniu aneksu i jego podpisaniu jeszcze w tym roku, zakończenie prac projektowych mogłoby nastąpić w pierwszej połowie 2025 roku.
Czytaj także: