Lubliniec: Próba oszustwa udaremniona przez kryminalnych
Tym razem próba oszustwa na kolejną ze zmyślonych historii nie powiodła się. W ręce policjantów z Lublińca wpadł 35-latek. Mieszkaniec Zabrza podawał się za "prokuratora", i takim sposobem próbował wyłudzić sporą gotówkę.
Tym razem 76-letni mieszkaniec Lublińca, odebrał telefon od oszusta, uwierzył, że rozmawia z prokuratorem, postępował według przekazywanych mu instrukcji i już miał przekazać we wskazanym miejscu 50 tysięcy złotych, ale postanowił powiadomić policję. Tylko dzięki szybkim działaniom kryminalnych udało się zatrzymać oszustwa. Cała akcja miała miejsce w trakcie przekazywania pieniędzy. Na widok mundurowych, 35-latek zaczął uciekać, ale szybko został zatrzymany. Pieniądze odzyskano, wróciły do 76-latka. Mieszkaniec Zabrza usłyszał zarzut oszustwa, a sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt tymczasowy.
Tylko w ciągu jednego dnia do dyżurnego lublinieckiej komendy wpłynęło kilka zgłoszeń od mieszkańców naszego powiatu, którzy otrzymywali telefony od oszustów podszywających się za prokuratora lub policjanta. Policjanci szybko podjęli trop i ruszyli w teren naszego miasta, ponieważ w takich sytuacjach często pojawiają się oszuści tzw. podbieraki, obierający pieniądze od osób, przekonanych o tym, że uczestniczą w tajnej akcji Policji.
Należy pamiętać, że policjanci, ani prokurator w żadnym wypadku nie proszą o przekazanie pieniędzy, czy o ich przelanie na jakiekolwiek konto. Jednak w przypadku, gdy otrzymamy tego typu telefon, zanim cokolwiek zrobimy, skontaktujmy się z rodziną lub Policją, by zweryfikować te informacje.
Czytaj także: