Lokalni i przyjezdni przedsiębiorcy szukali pracowników podczas Targów Pracy na Politechnice
To była okazja, by lepiej poznać wybrane branże, spotkać się z rekruterami i poznać nie tylko lokalnych pracodawców. Politechnika Częstochowska była gospodarzem Targów Pracy, które przykuły uwagę studentów, absolwentów i osób poszukujących zatrudnienia.
W Klubie Politechnik swoje oferty prezentowali przedstawiciele ponad 30 różnych firm:
Monika Znamierowska: Reprezentują branżę motoryzacyjną, IT, budownictwo, architektura, przemysł spożywczy oraz meblarski. Mamy również gości z Wrocławia, huta z Ostrowca Świętokrzyskiego, również jest firma z Warszawy, także właściwie z całej Polski. Firmy bardzo chętnie współpracują z naszą uczelnią, pytają o studentów, zabiegają o nich. Również nasi studenci są chętni do podejmowania wszelkiego rodzaju aktywności – praktyk, staży i później w konsekwencji – pracy
– mówi doradca zawodowy – Monika Znamierowska z Biura Karier Politechniki Częstochowskiej. Rektor uczelni dodaje, że warto ukierunkować swoje umiejętności zawodowe już na etapie szkoły. Stąd zachęty Politechniki adresowane do uczniów, którzy dopiero planują studia:
Prof. Norbert Sczygiol: Zachęcamy wszystkich, ale najbardziej zależy nam na uczniach szkół średnich. Młodsi też nas interesują, bo liczymy, że kiedyś będą naszymi studentami. Dla studentów jest to świetna okazja, żeby spotkać się z przyszłymi pracodawcami ewentualnymi albo co najmniej poszukać jakiegoś miejsca na staż, na jakieś zatrudnienie w okresie wakacyjnym. Sam będąc studentem pracowałem w wakacje. Bardzo nam zależy, żeby wszyscy to zrozumieli, że trzeba przede wszystkim szukać pracy mniej więcej w tym, co się chce w przyszłości robić
– powiedział rektor Politechniki prof. Norbert Sczygiol. Uczelnia ma ambitne plany pobudzania lokalnego rynku poprzez kompleksowe przygotowanie pracowników. Takie są też oczekiwania pracodawców. Firmy szukają gotowych do pracy kandydatów:
Prof. Norbert Sczygiol: Mamy też takie założenia długofalowe, że nasza uczelnia w subregionie śląskim powinna dawać wykształcenie praktyczne. Nie chodzi mi o to, żeby to była szkoła zawodowa, ale żeby to nie była sama teoria, żeby każdy mógł coś zrobić na konkretnej maszynie, urządzeniu, aparacie do pomiaru, żeby mieć doświadczenie.
Monika Znamierowska: Firmy również oferują stypendia dla naszych studentów po to, aby później poszli do nich pracować
– o lokalnym rynku pracy mówili podczas ostatniej imprezy targowej rektor Politechniki Norbert Sczygiol oraz Monika Znamierowska z Biura Karier.
Zobacz także:
