Lekarze apelują o prewencyjne zachowania: Zachowujcie dystans i noście maseczki!
"Niestety nie każdy wierzy w koronawirusa" - ostrzegają lekarze, którzy swoim głosem i autorytetem chcą zwrócić uwagę częstochowian na potrzebę noszenia maseczek.

Koronawirus jest jeszcze mało poznany, ale kolejne badania poszerzają wiedzę o tym jak powstrzymać jego rozprzestrzenianie:
Miejmy w sobie obowiązek odpowiedzialności za innych. Ludzie słabsi od nas mają obniżoną odporność, mogą od nas się zarazić. Proszę pamiętać, że noszenie masek nie może być fikcją – nie zakładajmy tych masek pod brodę, nie udawajmy, że je nosimy, maska ma zakrywać nos i usta, wtedy ma sens jej noszenie i wtedy ma jakiekolwiek znaczenie ograniczające transmisję wirusa.
Dr Monikę Wolnowską, ordynator pediatrii w Miejskim Szpitalu Zespolonym, pytaliśmy czy przechorowanie covid-19 przez większość osób pozwoli uodpornić się na groźnego wirusa?
Nie ma żadnych dowodów na to, że odporność stadna zakończy pandemię, wręcz przeciwnie – będzie powodowała kolejne jej nawroty. Zachorowania na Covid w grupie osób młodych i dzieci będą skutkowały zakażeniami się osób w wieku starszym, które może być dla nich groźniejsze. Wemy jako pediatrzy, że choroba u dzieci ma bardzo skąpą manifestację kliniczną, ale może być również bardzo poważna w przebiegu.
Pojawiają się opinie, że ciężko chorują tylko osoby starsze a dzieci są na covid19 narażone o wiele mniej. I o to pytaliśmy specjalistkę z zakresu pediatrii:
Pamiętajcie Państwo – zwracam się szczególnie do rodziców dzieci, że objawy kliniczne choroby Covid-19 u dzieci są przeróżne, mogą objawiać się jedynie skąpymi cechami infekcji dróg oddechowych, mogą również przebiegać bardzo ciężko. Nie róbmy krzywdy innym osobom. Dzieci z infekcją powinny zostać w domu, nie puszczajmy ich do przedszkoli i szkół, nie posyłajmy ich do dziadków pod opiekę. Sami, jeśli mamy objawy infekcji to zostańmy w domu. Pracujmy zdalnie, jeżeli jest taka możliwość.
Ważne informacje w temacie trwającej walki z postępującą epidemią przekazywała nam dr. Monika Wolnowska z częstochowskiego szpitala zespolonego.