Kurierska przesyłka z dopalaczami w rękach policji
Podejrzana przesyłka dla syna zawierała dopalacze, na szczęście trafiła w ręce policjantów z Myszkowa. Mundurowi przejęli zakazane substancje po tym jak podejrzaną przesyłkę otworzyła matka adresata. Po jej otwarciu, domyśliła się zawartości i powiadomiła o wszystkim stróżów prawa.
Prawdopodobnie były to „dopalacze”, których posiadanie skutkować może nawet 3-letnim pobytem w więzieniu. Kilkanaście woreczków adresowanych było to 17-letniego syna kobiety. Specyfiki zostaną przekazane do dalszych badań, wiadomo że nastolatek dokonał zakupu przez internet.