Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: Nowy prezes opowiada co czeka klub w przyszłym sezonie [PODCAST]
Nowy właściciel, nowy prezes i nowy rozdział. Po zmianach organizacyjnych, kibice klubu żużlowego Krono-Plast Włókniarz Częstochowa z niecierpliwością czekają na potwierdzenie składu na kolejny sezon. Co już wiadomo w tej kwestii?
Szacowany czas czytania: 03:40
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa – jaki będzie skład na przyszły sezon
Czy barw Włókniarza bronić będą m.in. Mads Hansen, Rohan Tungate czy Jakub Miśkowiak? O to zapytaliśmy Jakuba Michalskiego, prezesa Krono-Plast Włókniarza:
Jakub Michalski: Dzisiaj niestety nic z tych informacji nie potwierdzę. Myślę, że na ten moment przyjdzie czas. Ja sobie zdaję sprawę oczywiście bardzo dobrze z tego, że kibice czekają już na te informacje związane ze składem. Natomiast jak dobrze wszyscy wiemy, we Włókniarzu zadziało się trochę zmian w ostatnim czasie i tej pracy mamy naprawdę bardzo dużo i musimy to robić wszystko krok po kroku, bardzo rozsądnie, z głową, na spokojnie, aby nie popełnić błędów. Dzisiaj absolutnym priorytetem są sprawy licencyjne, sprawy organizacyjne. Mamy czas do końca października, więc zakładam, że nastąpi to wszystko niebawem i te pierwsze informacje na temat zespołu się pojawią.
Wszystko jednak wskazuje na to, że Mads Hansen nie żegna się z klubem. Duńczyk w sobotę (25.10) w mediach społecznościowych potwierdził, że podpisał kontrakt z Krono-Plast Włókniarzem.
Jak klub zamierza poprawić frekwencję na stadionie przy Olsztyńskiej?
Ta w minionym sezonie była jedną z najsłabszych w ekstralidze.
Jakub Michalski: Na pewno mamy potencjał stadionowy na to, żeby tych kibiców było zdecydowanie więcej na stadionie. I oczywiście bardzo nam od początku będzie na tym zależało. Ja powiem tak – spływa do nas bardzo wiele informacji i od kibiców, i od partnerów, że będą z nami na stadionie, część dostajemy również takich informacji, że wrócą po jakimś czasie na stadion, że po prostu wierzą w to nowe otwarcie, wierzą w ten projekt i będą chcieli drużynę wspierać z całych sił. Więc mam nadzieję, że gdy przyjdzie otwarcie nowego sezonu w przyszłym roku, to faktycznie o tym skutecznie się przekonamy, że tych kibiców będzie zdecydowanie więcej.
Jest szansa na poprawę infrastruktury na stadionie (konieczne jest m.in. nowe oświetlenie), biorąc pod uwagę fakt, że Raków od lat oczekuje na nowy stadion? Prezes klubu odpowiada:
Jakub Michalski: Te zmiany nastąpią. Ja dzisiaj może nie chciałbym jeszcze mówić w bardzo dokładnych szczegółach, co zostanie zrealizowane w najbliższym czasie, no bo do tego też, wydaje mi się, potrzebne są relacje partnerskie. Tak, więc jakby miasto jest naszym bardzo ważnym, kluczowym partnerem, bym powiedział, dlatego chcemy o pewnych rzeczach poinformować po prostu wspólnie z panem prezydentem. To, co mogę dzisiaj powiedzieć, to na pewno to, że te zmiany na pewno będą bardzo istotne i uważam, że będą miały duży wpływ na komfort oglądania meczów żużlowych w przyszłym sezonie.
Klub prosi kibiców o cierpliwość
Nadal jest dużo niewiadomych.
Jakub Michalski: Ja przede wszystkim prywatnie bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie, bo tych komentarzy pozytywnych spływało bardzo do mnie wiele. Natomiast to, co uważam dzisiaj jest kluczowe i na pewno to też będę powtarzał. Bardzo proszę jeszcze o chwilę spokoju i o chwilę cierpliwości, zanim wykonamy kolejne ruchy, bo tych zadań obecnie jest naprawdę wiele. I to są zadania oczywiście w bardzo różnych kategoriach, ale każde jest istotne. Natomiast druga sprawa jest taka, że ja bym chciał bardzo już zamknąć temat przeszłości i tego, co się w klubie działo, działo wcześniej. Myślmy dzisiaj wyłącznie o przyszłości, o budowaniu środowiska, które będzie z klubu dumne, zadowolone i twórzmy wspólnie po prostu dobry PR i wizerunek wokół tego klubu. To jest dzisiaj, uważam, najważniejsze, bo to prędzej czy później odbije się bardzo dobrze dla nas wszystkich tak na dobrą sprawę.