Kolejne opóźnienia na budowie obwodnicy Częstochowy?
Wracamy na plac budowy częstochowskiej obwodnicy. Z zagranicznym wykonawcą coraz więcej problemów ma inwestor czyli GDDKiA. Być może firma zapłaci kary, lub zastąpi ją inne konsorcjum. Oznacza to opóźnienie budowy i wzrost kosztów.
1 mld 215 milionów złotych to ogromna kwota, a właśnie takich dodatkowych pieniędzy żądają włoscy giganci, budujący w sumie 9 ważnych odcinków polskich dróg. Chodzi m.in. o obwodnicę Częstochowy budowaną przez firmę Salini. Wykonawca chce, żeby rząd dopłacił do inwestycji – w przeciwnym wypadku grozi zerwaniem kontraktu i definitywnym przerwaniem prac. Generalna Dyrekcja kategorycznie odrzuca takie żądania, jak informuje – nie ma mowy o tak wysokich dopłatach. Firmy chcą więcej pieniędzy m.in. ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych, które zdrożały o 30% – według dyrekcji te roszczenia są całkowicie bezpodstawne i niezgodne z kontraktami. Drogowcy nie zamierzają się na nie zgadzać. Jednocześnie grożą koncernowi idącymi w setki milionów złotych karami umownymi.
