Koleje Śląskie zaczęły zarabiać, ale dług ciągle jest ogromny
Koleje Śląskie przestały przynosić straty - takie zapewnienie złożył dzisiaj marszałek województwa, Mirosław Sekuła. W pierwszym kwartale tego roku spółka miała zarobić około 500 tysięcy złotych.
Dwa lata temu Koleje blisko sześciokrotnie zwiększyły liczbę obsługiwanych pociągów i przejęły całość kolejowych przewozów pasażerskich w województwie. Popełnione przy tym błędy przyniosły olbrzymie straty finansowe. Aktualnie zadłużenie wynosi 40 milionów złotych.