Kobiece K1 w częstochowskim wydaniu znów z sukcesami, za sportowcami Warszawska Granda
Kobiece K1 zyskuje na znaczeniu. Nasza reprezentacja znów świetnie poradziła sobie podczas Warszawskiej Grandy w niedzielę 26 maja w Warszawie.
Warszawska Granda
W Legia Fight Clubie triumfowała m.in. Ewa Szyler:
Ewa Szyler: W Dniu Matki odbyła się w Warszawie Warszawska Granda, są to cykliczne zawody K1, na których się spotykają zawodnicy z całej Polski, żeby sprawdzić poziom swoich umiejętności. Z Częstochowy pojechały 3 kobiety i 3 mężczyzn. Tym razem kobiety miały dużą reprezentację. Udało się wygrać trzem zawodnikom. Wygrał Krzysztof Gwiazdowicz, Agnieszka Kotala, Ewa Szyler. Tak się składa, że obie zawodniczki są mamami, więc zrobiły sobie fajny prezent na Dzień Matki.
Nasi zawodnicy notują kolejne wygrane, ale też sport zyskuje wciąż na popularności, w Częstochowie przybywa zawodniczek, które wybierają dla siebie tę dyscyplinę. Jakie emocje towarzyszą podczas walki w ringu?
Ewa Szyler: Walczyłam z bardzo dobrą zawodniczką z Wrocławia, ale okazałam się lepsza i silniejsza od niej. Walka naprawdę ładna i zgromadziła dużo widzów wokół ringu. Walki na Warszawskiej Grandzie odbywają się w systemie trzech rund po dwie minuty. Ja stoczyłam walkę na pełnym dystansie, wygrałam jedną głośną decyzją sędziów. Przez pierwszą minutę walki byłam bardzo spięta, ale w miarę rozkręcania się walki ja się również rozkręciłam i zaznaczyłam swoją mocą przewagę. Chciałam bardzo podziękować swoim trenerom za cierpliwość do mnie i za treningi.
Gratulujemy zawodnikom i zawodniczkom oraz sztabowi trenerskiemu z Azja Gym, czekamy na więcej sukcesów. O niedzielnych zawodach w stolicy opowiedziała nam Ewa Szyler.
Czytaj także:
