Kilkudziesięciu gangsterów wpadło w ręce policji. Wkrótce staną przed częstochowskim sądem
Wyłudzanie haraczy oraz handel narkotykami. Tym przede wszystkim zajmowała się duża grupa przestępcza, która została rozpracowana w Częstochowie. Wśród podejrzanych są 73 osoby, dwie z nich już usłyszały zarzuty i staną przed częstochowskim sądem. Teraz trafiły do aresztu.
Groźnych gangsterów ujęli antyterroryści, ale śledztwo ma ciąg dalszy i niewykluczone są kolejne zatrzymania. Prokuratura nie ujawnia zbyt wielu szczegółów, bo sprawa jest w toku. Wiadomo jednak, że grupa przestępców z Zawiercia i Myszkowa oprócz haraczy i narkotyków zajmowała się handlem bronią, rozbojami, przestępstwami gospodarczymi i praniem brudnych pieniędzy.
Oferowała dłużnikom opiekę za pieniądze. Ich przestępstwa szacuje się na kwotę ok. 20 mln złotych. Grozi im po 10 lat więzienia. Jak informuje prokuratura w trwającym nadal śledztwie wciąż pojawiają się nowe wątki.