Już od miesiąca trwają poszukiwania 30-letniego Kamila Czerwika
Mężczyzna wyszedł z domu w Poraju 8 marca i do chwili obecnej nie wrócił. Po znalezieniu w zalewie w Poraju ciała zaginionego w podobnych okolicznościach 24-letniego Damiana, to tutaj skoncentrowały się policyjne poszukiwania. Na razie akcja policjantów z Myszkowa i strażaków nie przyniosła rezultatu.
Wykorzystano w niej także psa szkolonego do szukania ludzi, został sprowadzony z komendy w Krakowie. 30-letniego Kamila mundurowi szukają głównie w okolicach masywu leśnego w Poraju.