Jaka przyszłość toru w Wyrazowie? Zadba o nią Automobilklub Jurajski
Nie udało się jak na razie odbudować w pełni legendarnego Toru Wyrazów w Blachowni zgodnie z planami sprzed 3 lat, ale Automobilklub Jurajski zbudował zabezpieczenia, bandy, uprzątnął teren i w ramach administrowania obiektem w znacznym stopniu naprawił uszkodzoną nawierzchnię.

Romuald Nowakowski: Zaczęliśmy się coraz bardziej interesować. Nie ukrywam, że jako Automobilklub dostaliśmy zielone światło od gminy, od osób, które są władne w podejmowaniu takich decyzji i za każdym razem, kiedy tam jesteśmy, mamy zgodę. Nie jest to na zasadzie samowolki, jak ostatnio to miało miejsce w wielu różnych przypadkach i stąd ten cały problem. Poszliśmy w tę stronę, żeby go reaktywować, ratować.
Jest szansa, że obiekt na granicy Częstochowy i Blachowni uda się zachować dla szkolących się kierowców. To tutaj odbyły się w tym sezonie m.in. nowe imprezy związane z bezpieczeństwem drogowym. O przyszłości toru rozmawialiśmy z Romualdem Nowakowskim:
Romuald Nowakowski: To jest obiekt, który ma rys historyczny. Wielu kierowców zaczynało. Teraz jako Automobilklub uratowaliśmy fajną opcję, bo były ucięte dwie nitki z nawrotem. Teraz robimy łącznik przy dużym wsparciu jednej wspaniałej firmy. Ważne jest to, że członkowie w czynie społecznym działamy, bo nasz klub jest pozbawiony działalności gospodarczej. Tam każdy kiedyś zaczynał gokartem czy samochodem. Łataliśmy we własnym zakresie dziury, żeby wizerunek był.
Wiele działań na terenie Toru Wyrazów odbywa się społecznie, Automobilklub prace na miejscu związane z naprawami i zabezpieczeniem prowadzi bez funduszy z zewnątrz. Stawia na szkolenia z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Romuald Nowakowski: Fajnie będzie, jeżeli będą osoby kibicowały, bo jest szansa uratowania. Granice administracyjne nie pozwalają na jakiekolwiek ruchy władzy lokalnej. Mamy fajne plany. Policja też musi uczestniczyć, korzystać z tego, szkolić, przeprowadzać różne imprezy. To jest kultowy obiekt. Mam nadzieję, że nam się uda. Ruchy robocze, bo warunek jest tak, że jeśli my wykażemy, że nasze imprezy nie mają uciążliwości, są mile widziane przez społeczność lokalną, to będziemy mogli dostać administrowanie na parę lat
– o torze w Wyrazowie i jego przyszłości mówił Romuald Nowakowski, prezes Automobilklubu Jurajskiego.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!