Hubertus w Olsztynie ponownie po pandemicznej przerwie – w niedzielę 17 października od 12:00
Po ubiegłorocznej przerwie Hubertus wraca w niedzielę 17 października do Olsztyna. Doroczne święto jeźdźców, leśników i łowczych będzie okazją do skosztowania lokalnych smakołyków, podziwiania koni na błoniach olsztyńskich czy udziału w wielu konkursach.
Organizatorzy zapraszają całe rodziny:ż ma
Jest nam bardzo miło zaprosić do Olsztyna w najbliższą niedzielę na tradycyjnego Hubertusa, bo jest to święto, impreza niepowtarzalna, piękna, w krajobrazie, którego nie da się przecenić, zapomnieć i zastąpić. Byliśmy świadkami dużego zapamiętania jeźdźców w gonieniu lisa. To nie jest żywy lis, to jest jeździec, który ma przypiętą kitę lisa. Jest trochę zabawy, ale taka rywalizacja sportowa na pewno się odbywa, kiedy 100 koni goni się na błoniach podzamkowych, to trudno wyobrazić sobie coś piękniejszego. Zawsze dopisywała pogoda. W tę niedzielę też ma być pogoda i dlatego bardzo serdecznie zapraszamy.
– mówi wójt Olsztyna Tomasz Kucharski. Nie zabraknie atrakcji dla dorosłych i dzieci, muzyki na żywo i konkurencji jeździeckich. To też święto wszystkich miłośników sportów konnych:
Czujemy chęć pokazania się, pokazania tego miejsca wspólnego, spotkania się. Impreza jest typowym piknikiem rodzinnym w ładnym miejscu. Każdy wie jak ładne są galopujące konie i jeszcze w takiej masie. Myślę, że będzie kolejna fajna impreza – bigos, atmosfera, którą tam wytwarzamy, dzieci, ludzie, którzy pielęgnują swoje konie, swoje stroje. Jest to naprawdę święto tych ludzi, którzy bardzo dużo czasu poświęcają na ten sport, na to, żeby tymi końmi się zajmować i tak pielęgnować. W tym dniu pokazują je w taki sposób, że aż miło na to popatrzeć
– dodaje Grzegorz Sitak, współorganizator imprezy. Na tradycyjnego Hubertusa, który gości w podczęstochowskim Olsztynie od blisko 30 lat zaprasza gmina jak i Klub Rotary:
Przyjeżdżają stajnie z promienia nawet kilkuset kilometrów. My się bardzo cieszymy. Jesteśmy turystyczni, otwarci, gościnni. Zazwyczaj jest tak, że ci ludzie wracają.
Dwa lata temu udało nam się doprowadzić do takiego konkursu, że każdy z klubów wystawił tzw. kadryla, czyli do muzyki kilka koni musi zatańczyć pewne synchroniczne figury. To się bardzo przyjęło, bardzo się to udało. Nie wiemy, czy w tym roku będą też takie grupy, natomiast są zaproszone. Są grupy, które mobilizują kluby. Jeśli się uda, to będzie fajnie, bo to integruje grupy jeździeckie.
Spotykamy się podczas olsztyńskiego Hubertusa w niedzielę 17 października od godz. 12:00 na błoniach zamkowych. Polecali organizatorzy Grzegorz Sitak i wójt gminy Olsztyn – Tomasz Kucharski. Imprezie patronuje Radio Jura.
