Hospicjum musi kupić budynek przy Krakowskiej
Z końcem ubiegłego roku zakończyła się umowa dzierżawy na budynek przy ul. Krakowskiej 45a w Częstochowie, z którego na co dzień korzysta Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej.
Przed władzami stowarzyszenia stanęły dwa wybory. Jednym z nich jest podpisanie nowej umowy dzierżawy:
Anna Kaptacz: Popatrzyłam sobie na to nasze 30 lat i doszłam do takiego wniosku, że prawie co 10 lat mamy jakiś wstrząs. Teraz też taki wstrząs przed nami, bo zakończyła się dzierżawa naszego budynku na Krakowskiej, ona skończyła się 31 grudnia. Teraz przed nami albo zakup budynku albo dzierżawa, której miesięczny koszt wynosi 58 tys. To nie jest do udźwignięcia dla stowarzyszeń, nie tylko naszego, ale w całej Polsce, bo opieka paliatywna nie należy do tych, które są znacząco finansowane.
Jak mówi prezes stowarzyszenia Anna Kaptacz, najlepszą opcją w przypadku Hospicjum będzie kupienie budynku przy ulicy Krakowskiej:
Anna Kaptacz: Nas na pewno nie stać na taki czynsz, ale mamy drugą ofertę – możemy ten budynek kupić. Pan Prezydent dał nam czas do końca lipca i cena, która opiewa i którą wyznaczył rzeczoznawca, to ponad 4 mln, dokładnie 4mln 350 tys. To również bardzo duża kwota, ale już podjęliśmy decyzję, że będziemy zbierać pieniądze i jednak kupimy ten budynek, bo jest on nam niezbędny do dalszej działalności, dalszego rozwoju, do tego, żeby pacjent miał gdzie przyjść i dostać dobrą opiekę, kiedy tej opieki potrzebuje
– mówiła Anna Kaptacz – prezes Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej.
Zobacz także:
